Czarna i biała legenda zakonu krzyżackiego
Na wystawę "Nigra crux mala crux" składa się kilkaset rozmaitych eksponatów. Są wśród nich obrazy, łącznie z największym rozmiarami dziełem przedstawiającym bitwę pod Grunwaldem, autorstwa Zygmunta Rozwadowskiego i Tadeusza Popiela, wypożyczonym z muzeum w Lwowie. Ogromny obraz, większy nawet od dzieła Jana Matejki, zajmuje jedną ze ścian Wielkiego Refektarza w malborskim zamku. Symboliczną przeciwwagą dla niego jest znacznie mniejszy i całkowicie odmienny obraz umieszczony po przeciwnej stronie refektarza. To "Dies Irae" wypożyczony z muzeum w Trokach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hołd dla ofiar Skorpiona. Wystawa Doroty Nieznalskiej w Muzeum Gdańska
Mówiąc o odmienności nie chodzi nawet o mniejsze rozmiary czy inną kompozycję. Dzieło Popiela i Rozwadowskiego powstało w 1910 roku, jego autorzy przedstawili rodzaj panoramy pola bitwy. Obraz litewski namalowano sto lat później, bardzo odmienną techniką, w formie artystycznej alegorii. Król Jagiełło modli się, główną postacią wojsk polsko-litewskich jest książę Witold, po stronie przeciwnej znajduje się postać papieża (choć przecież pod Grunwaldem go nie było!) jadącego na czele rycerzy zakonnych - to szkielet w papieskich strojnych szatach niczym w "danse maccabre". Obraz trzeba zobaczyć, przepełniony jest symboliką, nierzadko zagadkową.
Czy to spojrzenie powszechne na Litwie, czy jedynie wizja artysty? Autor obrazu, prof. Giedrius Kazimierenas przedstawi wykład "Kilka słów autora na temat swojego dzieła – „Dies Irae”. Owego wykładu posłuchać można będzie już we wtorek 5 grudnia o godz. 17 właśnie w Wielkim Refektarzu. Wstęp na spotkanie jest bezpłatny.
Warto również wybrać się do Muzeum Zamkowego, by obejrzeć całą wystawę "Nigra crux mala crux". Będzie eksponowana jeszcze tylko do 15 stycznia przyszłego roku.
Napisz komentarz
Komentarze