W Tczewie warsztaty odbyły się pod hasłem "pejzaż miejski". Wzięło w nich udział 29 osób z Pomorza, w wieku od 13 do 21 lat. Młodzi adepci sztuki malarskiej zgłębiali tajniki malowania pejzażu miejskiego farbami olejnymi pod okiem profesora Roberta Bluja. To jego autorski projekt.
- Uczestnikami warsztatów była głównie młodzież od VII klasy szkoły podstawowej, przez szkoły średnie po studentkę – mówi Krzysztof Korda, dyrektor MBP w Tczewie. - To głównie mieszkańcy powiatu tczewskiego oraz nowodworskiego. Co ważne udział w warsztatach wzięli młodzi ludzie, którzy już zajmują się malarstwem. To nie były warsztaty dla amatorów, ale dla osób, które mają już odpowiednie doświadczenie oraz talent.
Pierwszy dzień upłynął pod znakiem poznawania tczewskiej starówki. Krzysztof Korda oprowadzał uczestników po Starym Mieście. Jak się okazało, każdy z adeptów sztuki malarskiej na temat swojego obrazu wybrał coś innego.
- Ci młodzi ludzie, nie tylko patrzyli na to, co im pokazywałem, ale i widzieli – mówi Krzysztof Korda. - To bardzo wrażliwi na piękno otaczającego ich świata młodzi ludzie uzdolnieni artystycznie. Doceniają to, co piękne i co ważne, potrafią to piękno "wyłapać". W każdej kamienicy dostrzegali rzeczy, na które na co dzień przechodzący obok nich mieszkańcy Tczewa nie zwracają uwagi. Oni wydobywali niemal z każdego zakamarka taki pierwiastek lokalny, jakiś fragment domu, drzwi. Przez następne dni odtwarzali wybrane motywy na płótnie.
Prace, które powstały w Tczewie oraz te z Przemyśla znajdą się na wystawie w tczewskiej książnicy. W każdym z miast można będzie obejrzeć prace wszystkich uczestników. Wystawa składać się będzie z dwóch części, zgodnych z odmiennymi tematami warsztatów: pejzaż w Przemyślu i pejzaż miejski w Tczewie.
- Wystawa w naszej bibliotece zaplanowana jest na początek listopada – mówi Krzysztof Korda. - W grudniu zmieniamy miejsce i to nasze prace pojadą do Przemyśla. Zdecydowana większość uczestników tczewskich warsztatów będzie miała po raz pierwszy okazję do zaprezentowania swoich prac na forum publicznym. Wartością dodaną tych zajęć, jak podkreślił prowadzący je prof. Robert Bluj, jest także specjalnie przygotowany katalog z biogramami autorów poszczególnych prac. To szczególnie cenne, gdyż w ostatnich czasach coraz rzadziej przygotowuje się takie katalogi.
Profesor Robert Bluj, zapytany o potencjał artystyczny uczestników warsztatów, przyznał z przekonaniem, że jak najbardziej go dostrzegł.
- Każdy w swojej grupie zaawansowania robi postępy – mówi prof. Bluj. - Poznają tajniki warsztatu malarstwa olejnego. Jedną częścią warsztatów był temat miejski, czyli jak można pejzaż miasta ująć w obrazie. Drugą – jest malarstwo olejne. To właśnie malarstwo olejne jest jedną z najstarszych technik malarstwa sztalugowego. Malarstwo w technice olejnej nabrało swojej pełni barw, rozwinęło się najbardziej wśród technik malarstwa sztalugowego.
Profesor z zadowoleniem przyjął fakt, że każdy z uczestników warsztatów wybrał na motyw swego obrazu zupełnie coś innego.
- To mnie bardzo cieszy, że warsztatowicze nie podeszli do zadania szablonowo – zauważa. - Tczewska starówka jest piękna, kameralna. Miasto jest bardzo przytulne. Jestem przyzwyczajony do takich miast. Wilno jest większe od Tczewa, ale też ma takie serce, jak tutejsze Stare Miasto. Tutaj podobnie jak w Wilnie, można starówkę zwiedzać pieszo. To jest takie swojskie miejsce.
Okazało się, że Robert Bluj wraz z córką Eweliną, która również jest malarką, w Tczewie był po raz pierwszy. Specjalnie na tczewskie warsztaty profesor przygotował publikację - mini podręcznik – „Jak malować pejzaż miejski”. Publikacja, w formie poradnika, zawiera wskazówki, jak krok po kroku namalować krajobraz. Autor wzbogacił opis ilustracjami etapów powstawania obrazu. W publikacji można było także znaleźć opis bogatego katalogu zastosowanych farb, barw wraz z omówieniem możliwości ich zastosowania. Publikacja powstała w oparciu o pejzaże rodem z Wilna.
Projekt realizowany jest wspólnie z Towarzystwem Projektów Edukacyjnych pod hasłem "Rok malarstwa w Tczewie".
Napisz komentarz
Komentarze