Związane ręce, uda i pośladki spływające krwią, worki na głowach. Kilkanaście kobiet ucharakteryzowanych na ofiary zbrodniczej działalności armii Putina na Ukrainie, stanęło w środę (20.04.) przed konsulatem rosyjskim w niemym proteście przeciwko wojnie. Trójmiejskie aktywistki zwróciły uwagę na brutalizm z jakim na co dzień mierzą się Ukrainki.
Muszla klozetowa, pralka, suszarka, dziecinne krzesełko – to jedne z wielu sprzętów przyniesionych pod konsulat Federacji Rosyjskiej w Gdańsku. Oblane czerwoną farbą, złożone w ramach akcji „Daj coś z worka dla orka”, symbolizują grabieże dokonywane przez rosyjskich żołnierzy w Ukrainie. W środę, 20 kwietnia w tym samym miejscu kobiety zaprotestują przeciw masowym gwałtom na ukraińskich kobietach i dzieciach.