Posłanka Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Chmiel we wtorek, 26 września zorganizowała konferencję prasową poświęconą odbudowie Mostu Tczewskiego. Punkt po punkcie wyliczyła wszystkie kłamliwe informacje, które są przekazywane mieszkańcom. Zadeklarowała też dalszą pracę na rzecz odbudowy tego cennego zabytku.
Po kwietniowym spotkaniu zainicjowanym przez Generalnego Konserwatora Zabytków Jarosława Sellina, wydawało się, że już nic nie stoi na przeszkodzie, aby ogłosić przetarg i wznowić prace przy odbudowie Mostu Tczewskiego. Pojawiły się jednak kolejne wymagania. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków podważa, m.in. decyzję swojej poprzedniczki dotyczącą szerokości rekonstruowanej kratownicy Lentza. Podobno pozwolenie konserwatorskie ma dotrzeć w ciągu tygodnia. Czy tak się stanie?
Jak zapewnia Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, nie będzie już dodatkowych formalności, opóźniających ogłoszenie przetargu na wznowienie prac przy odbudowie Mostu Tczewskiego. W maju, a najpóźniej w czerwcu, ma zostać ogłoszony przetarg. Czyżby wreszcie przełom w ratowaniu cennego zabytku?
Pomorski Konserwator Zabytków nadal nie wydał decyzji o możliwości kontynuowania prac przy odbudowie Mostu Tczewskiego. Zamiast tego Igor Strzok oczekuje od starostwa wielu kolejnych dokumentów, m.in. dotyczących historii przęseł ESTB. Powiat martwi także koszt ekspozycji wspomnianych przęseł - to około 32 mln zł, czyli praktycznie połowa kwoty, na jaką starostwo otrzymało promesę z Polskiego Ładu.
Promyk nadziei dla Mostu Tczewskiego. Pomorski Konserwator Zabytków pozytywnie zaopiniował plan zagospodarowania terenu dla obszaru bulwaru nadwiślańskiego. To tam zostać ma posadowione zdemontowane przęsło ESTB. Starostwo wystąpiło do rządu o dodatkowe pieniądze - 20 mln zł - na remont zabytkowej przeprawy.