Starosta tczewski Mirosław Augustyn przyznaje ze smutkiem, że ogłoszenie przetargu na kolejny etap przebudowy Mostu Tczewskiego stoi pod znakiem zapytania.
- W marcu otrzymaliśmy dwa pisma od Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, zmieniające całą narrację z naszego zeszłorocznego spotkania w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego - mówi starosta. - Pomorski Konserwator Zabytków wykazuje w nich tak drobne kwestie do uzupełnienia jak, np. konieczność dostarczenia kolorowej kserokopii dokumentu i kwestii podziału działek, które możemy przekazać „od ręki", po długą listę podpunktów dotyczących ESTB, tj. lista technicznych i historycznych opracowań dotyczących innych mostów o podobnych rozwiązaniach technicznych. Sprostanie tym wymaganiom można porównać do pisania co najmniej pracy naukowej. Wcześniej nie otrzymaliśmy sygnałów o takich wymaganiach - dodaje Mirosław Augustyn.
Niestety, bez uzgodnień konserwatorskich nie można zakończyć prac projektowych i uzyskać pozwolenia na budowę oraz rozpocząć procedurę przetargową.
- Kolejną, również niekorzystną dla nas sytuacją jest uzyskany wstępny kosztorys jaki otrzymaliśmy z biura projektowego na ekspozycję przęsła ESTB - wyjaśnia starosta. - Pierwotnie sądziliśmy, że środki w wysokości 65 mln złotych z Polskiego Ładu pozwolą na wybudowanie przęseł nad Wisłą i dokończenie tego, co zostało wstrzymane decyzją PWKZ. Natomiast z pozyskanych informacji okazuje się, że sama ekspozycja przęsła to kwota około 32 mln zł. Dodatkowo dokończenie wstrzymanych robót to razem 40 mln. Pozostałe środki wystarczyłaby jedynie na wybudowanie portalu wjazdowego.
Szacunkowy koszt odbudowy przęseł obecnie wynosi około 92 mln zł, a więc znacznie więcej niż zakładano przed decyzją Pomorskiego Konserwatora Zabytków o wstrzymaniu prac przy odbudowie Mostu Tczewskiego.
W marcu otrzymaliśmy dwa pisma od Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, zmieniające całą narrację z naszego zeszłorocznego spotkania w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. (...) Sprostanie tym wymaganiom można porównać do pisania co najmniej pracy naukowej. Wcześniej nie otrzymaliśmy sygnałów o takich wymaganiach
Mirosław Augustyn / starosta tczewski
Przypomnijmy. Najpierw - w 2010 roku - zamknięto most dla ruchu kołowego. Dwa lata później ruszyły prace przy renowacji czterech zabytkowych wież. Wydawało się, że pojawiło się światełko nadziei. W 2014 roku starostwu udało się pozyskać pierwsze rządowe środki na remont samej konstrukcji. Prowadzone etapami prace trwały aż do 2019 roku. Niestety, pod koniec września 2019 r. pomorski konserwator zabytków Igor Strzok, wstrzymał trwający etap IIA odbudowy. Promesę na kolejne pieniądze powiat pozyskał z programu rządowego Polski Ład. Starostwo wnioskuje także o pozwolenie na ponowne rozpoczęcie robót. Rozpoczęta przed 13 laty odbudowa mostu, mimo postępy technologicznego, trwa już znacznie dłużej niż jego tej cennej przeprawy przez Wisłę w XIX (około 6 lat).
Starosta Mirosław Augustyn podzielił się wiadomością, która może przełamie kolejny impas w mostowej sprawie. W niedługim czasie ma dojść do spotkania z Generalnym Konserwatorem Zabytków Jarosławem Sellinem.
Napisz komentarz
Komentarze