Kobylnica

Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz jest za powiększeniem Słupska kosztem gminy Redzikowo i częściowo gminy Kobylnica. Włączenie fragmentów obszarów wiejskich gmin do miasta ma zwiększyć jego powierzchnię o kilkaset hektarów oraz liczbę ludności o ponad 2400 osób i dać impuls do rozwoju. Swoje stanowisko wojewoda wysłała już do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasza Siemoniaka. W Redzikowie i Kobylnicy są przeciw.

Rada Miejska w Słupsku formalnie rozpoczęła kolejną procedurę mającą na celu poszerzenie granic administracyjnych miasta kosztem sąsiednich gmin. Tym razem chodzi o gminę Redzikowo (dawniej gmina Słupsk) i gminę Kobylnica, której „stolica” kilka dni temu uzyskała prawa miejskie. Co ciekawe, w tym drugim przypadku chodzi nie tylko o 700 hektarów ziemi, ale i o 3000 mieszkańców.

2 stycznia to pierwszy „roboczy” dzień w nowym mieście na mapie województwa pomorskiego. Z dniem 1 stycznia Kobylnica uzyskała bowiem prawa miejskie. Rano na urzędzie zmieniono tablice z nazwami i funkcjami. Ale radość z zostania miastem w Kobylnicy przysłania walka o zachowanie całego obszaru gminy Kobylnica, bo chrapkę na część terenu ma sąsiedni Słupsk.

Będą losowe i niezapowiedziane kontrole w gminie Kobylnica. Funkcjonariusze Straży Gminnej wraz z pracownikami Referatu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej będą sprawdzać w domach, czy prowadzona jest właściwa segregacja odpadów, czy liczba mieszkańców odpowiada tej zadeklarowanej do opłaty i czy właściciele kompostowników rzeczywiście je posiadają i z nich korzystają.

Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który spowodował kolizję w Kobylnicy. Chciał dojść do porozumienia z właścicielką uszkodzonego auta, lecz kobieta spostrzegła, że sprawca jest pijany. Wezwano policję, w tzw. międzyczasie delikwent próbował odjechać. Świadkowie zdarzenia odebrali mu kluczyki do auta. Na koniec okazało się, że mężczyzna ma zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Anna Gliniecka-Woś, pełniąca do tej pory funkcję zastępcy zmarłego wójta Leszka Kulińskiego, wygrała przedterminowe wybory w Kobylnicy, pokonując w drugiej turze Rafała Kuligowskiego.

Dopiero druga tura wyłoni wójta gminy Kobylnica. Niedzielne wybory wygrała pełniąca obowiązki wójta Anna Gliniecka-Woś zdobywając 1276 głosów. Drugi pod względem uzyskanego wyniku okazał się zastępca wójta Rafał Kuligowski, który uzyskał 780 głosów. O fotel wójta zabiegało sześcioro kandydatów. W grze pozostaje dwoje najlepszych.

W niedzielę, 1 września, mieszkańcy gminy Kobylnica będą wybierać nowego wójta. Na to stanowisko zgłosiło się sześcioro kandydatów.

Mieszkańcy gminy Kobylnica za kilka tygodni wybiorą nowego wójta. Poprzedni, Leszek Kuliński, zmarł dwa miesiące po wyborach w wieku 66 lat. Zabiegał o nadanie Kobylnicy praw miejskich - ta decyzja ta ma ma być ogłoszona jeszcze w lipcu.

1 stycznia Kobylnica nie stanie się miastem. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji utrzymano bowiem negatywną opinię wydaną przez wojewodę pomorskiego Dariusza Drelicha.