Otoczenie szczelnym płotem jeziora Wielkie Oczko na Kaszubach wzbudziło ogromne wzburzenie społeczne. Początkowo wiele wskazywało, że na wzburzeniu sprawa się zakończy, ale przeciwnicy ogrodzenia jeziora znaleźli sprzymierzeńca w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Teraz konflikt rozstrzygnie sąd. O sprawie pisze trójmiejska "Gazeta Wyborcza".
Powszechne oburzenie wzbudziła informacja o otoczeniu szczelnym płotem malowniczego jeziora Wielkie Oczko leżącego w lasach na terenie Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego i obszaru Natura 2000. Niestety, może się okazać, że na oburzeniu wszystko się skończy.