Toniemy w bagnie, a dna ciągle nie widać. Kiedyś były puste półki, teraz puste głowy
Toniemy w bagnie, a dna ciągle nie widać, podobnie jak respiratorów Szumowskiego czy miliona aut elektrycznych, które obiecał premier. Ciągle jednak w tej szarej i ponurej rzeczywistości znajduję wesołe strony. Bo taką mam naturę - mówi w rozmowie z Ryszardą Wojciechowską Krzysztof Skiba.
30.11.2021 15:59