Zawsze Na Sygnale

Na trasie Kościerzyna-Żukowo w sobotę, 19 marca wieczorem doszło do wypadku drogowego. Dwie osoby zostały ranne. Droga w miejscu zdarzenia jest nadal zablokowana.

Jedna osoba zginęła w pożarze, który wybuchł w sobotę, 19 marca rano przy ulicy Pastoriusza w Gdańsku. Na miejscu nadal pracują strażacy, którzy dogaszają ogień, oraz policjanci i prokuratura – ustalają przyczyny pożaru.

Ucieczka przed policyjnym pościgiem w okolicach Wandowa (powiat kwidzyński) dla kierującego samochodem renault skończyła się spektakularnym wypadnięciem z drogi, uderzeniem w drzewo i dachowaniem. Siedzące wewnątrz auta trzy osoby miały mnóstwo szczęścia - policjanci służbowymi pałkami rozbili szyby renault, by uwięzieni wydostali się na zewnątrz. Kierowca nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, ponieważ nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Prokuratura w Gdańsku dysponuje już opinią biegłego w sprawie pożaru z grudnia 2021 roku przy ul. Dekerta we Wrzeszczu. Był on skutkiem podpalenia. Zginęła wówczas kobieta, która wyskoczyła z okna na drugim piętrze, uciekając przed ogniem. Jej partner niedługo później rzucił się pod pociąg – również zginął.

Policja poszukiwała 44-letniej mieszkanki Gdańska. Kobieta wyszła z domu i nie kontaktowała się z rodziną. Na szczęście, poszukiwania zakończyły się szczęśliwie.

Prawie 700 l nielegalnego spirytusu zabezpieczyli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. Zatrzymano też mężczyznę, do którego należał alkohol. Grożą mu grzywna lub kara pozbawienia wolności.

Strażacy w środę, 16 marca przed godziną 18:00 zostali wezwani do pożaru domu wielorodzinnego w Gardei w powiecie kwidzyńskim. Doszło do ewakuacji mieszkańców.

W Starogardzie Gdańskim w 2020 r. dokonano makabrycznego odkrycia. Przy torach odnaleziono zwłoki noworodka. Po dwóch latach policja apeluje o pomoc w śledztwie.

Świadkowie we wtorek, 15 marca po południu zaalarmowali policję o pięcioletniej dziewczynce, błąkającej się samotnie w pobliżu torów przy Trakcie św. Wojciecha w Gdańsku. Dziecka szukali pijani rodzice.

Młodemu kierowcy osobowego volkswagena wystarczyło dziś wczesnym rankiem zaledwie 20 minut, żeby "złapać" aż 20 punktów karnych i 3000 złotych mandatu. Mieszkaniec gminy Gniew dwukrotnie popełnił to samo wykroczenie, wysoko punktowane w policyjnym "karomierzu" - wyprzedzał przed przejściami dla pieszych. Jak widać pierwszy mandat nie nauczył go niczego.

Funkcjonariusz Służby Więziennej jadąc do pracy dokonał obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy, który miał wielkie trudności z utrzymaniem prostego kierunku jazdy. Do zdarzenia doszło wczesnym popołudniem na ulicy Mickiewicza w Malborku - o tej porze dnia to ulica bardzo uczęszczana, więc pijany człowiek za kierownicą tworzył ogromne zagrożenie.

Dziesięć zastępów Straży Pożarnej wyjechało do płonącego poddasza budynku wielorodzinnego przy ul. Pomira w Tczewie. Z domu na szczęście udało się ewakuować wszystkich mieszkańców, nikt nie odniósł obrażeń. Łącznie ewaukowano ponad 30 osób.