Nowe twarze w gdyńskiej Arce. Zarówno na boisku, jak i na szkoleniowej ławce

Duże zmiany w Arce Gdynia. Odejścia i nowe twarze w drużynie

Trenerzy

Rozpocznijmy od szkoleniowców. Jak podaje Arka Gdynia, zmiany w sztabie szkoleniowym pierwszego zespołu. Odchodzą trenerzy:

• Michał Macek
• i Marcin Radzewicz.

Asystentem I trenera Wojciecha Łobodzińskiego zostanie Tomasz Grzegorczyk. To już doświadczony szkoleniowiec, mimo młodego wieku – liczy sobie 42 lata. Pochodzi ze Szczecina, pracę trenerską zaczynał w niemieckim Torgelower SV, potem prowadził TSG Neustrelitz. Ma w dorobku aż 231 meczów w roli trenera w niemieckich rozgrywkach. W naszym kraju prowadził Błękitnych Stargard, Olimpię Elbląg, w poprzednim sezonie – Resovię Rzeszów i Górnika Polkowice. Legitymuje się licencją UEFAPro. Z Arką podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku, z opcją przedłużenia o kolejny rok.

Zawodnicy

Umowę do 30 czerwca 2024 roku podpisał z gdyńskim klubem bramkarz Martin Chudý. To piłkarz ze Słowacji, liczy sobie 34 lata. Pochodzi z Povażskiej Bystricy (to akurat miejscowość w Czechach), długo grał w czeskich i słowackich klubach, m.in. w Teplicach oraz znanym Spartaku Trnava. Z Trnavy w styczniu 2019 roku przeniósł się do Górnika Zabrze, w którego barwach zanotował 87 meczów, 26 razy bez puszczenia bramki. Z Zabrza trafił z powrotem na Słowację, potem do Rumunii, wreszcie do Gdyni.

O pozycję pierwszego bramkarza Martin Chudý rywalizować będzie z Pawłem Lenarcikiem. Ten 28-letni zawodnik podpisał z Arką umowę do 30 czerwca 2025 roku. Lenarcik wywodzi się z Tomaszowa Mazowieckiego, treningi zaczynał w GKS Bełchatów. Jesienią 2013 roku znalazł się w składzie pierwszej drużyny. Zagrał w GKS 145 razy, w 52 meczach nie puścił bramki. Z Bełchatowa przeniósł się do Miedzi Legnica, z którą awansował do Ekstraklasy. Tam zagrał 48 razy, połowę spotkań kończąc bez piłki we własnej bramce. Pracował pod okiem obecnego trenera Arki Wojciecha Łobodzińskiego.

PRZECZYTAJ TEŻ: Arka nadal ma problem. Porażka z Górnikiem 0:1

Wiele nadziei kibice Arki będą zapewne wiązać z występami kolejnego z nowo pozyskanych zawodników – Michała Boreckiego. Ten defensywny pomocnik pochodzi z Inowrocławia, treningi zaczynał w Chemiku Bydgoszcz, zaś jako nastolatek znalazł się w młodzieżowej drużynie słynnego Lazio Rzym. We Włoszech rozegrał 31 spotkań. Był młodzieżowym reprezentantem Polski w kategoriach od U16 do U19. Po powrocie do Polski w 2017 roku, grał w Chrobrym Głogów (47 spotkań) oraz w KKS Kalisz (123 mecze). 26-letni zawodnik podpisał z Arką kontrakt do 30 czerwca 2026 roku.

Futbol egipski kojarzy nam się przede wszystkim z Mohamedem Salahem z Liverpoolu. Podobną sławę na pewno chciałby osiągnąć 25-letni ofensywny pomocnik Abdallah Hafez, który związał się z Arką do 30 czerwca 2026 roku, z opcją przedłużenia umowy o kolejny rok. Hafez występuje w naszym kraju od marca 2020 roku, kiedy trafił do Hutnika Kraków. W barwach tego klubu rozegrał 50 spotkań, potem został wypożyczony do Górnika Polkowice. Klub ten wykupił utalentowanego Egipcjanina, który w rozgrywkach I ligi wystąpił łącznie 31 razy. Był również reprezentantem swojego kraju w kategoriach U18 i U20.

Klub poinformował ponadto o nieprzedłużaniu umów z trzema zawodnikami:

• bramkarzem Michałem Molendą,
• Mateuszem Żebrowskim
• oraz Omranem Haydary.

Ich kontrakty kończą się 30 czerwca.

PRZECZYTAJ TEŻ: Arka gra do końca i pnie się w górę tabeli

Michał Molenda pochodzi z Gdańska, karierę zaczynał w Olivii Gdańsk, od 13. roku życia trenował w Arce Gdynia. Był wypożyczany do Raduni Stężyca i KKS Kalisz. W I drużynie Arki zagrał tylko w meczu 1. rundy Fortuna Pucharu Polski z Górnikiem Łęczna.

Omran Haydary natomiast to 25-letni zawodnik, wypożyczony z gdańskiej Lechii. Zagrał w 29 meczach ligowych i jednym pucharowym. Strzelił dla Arki Gdynia 9 bramek. 

Mateusz Żebrowski zaś w barwach Arki Gdynia grał od sierpnia 2020 roku. 28-latek zanotował 82 mecze z dorobkiem 13 bramek oraz 10 asyst.