W Gdyni wraca temat uchwały krajobrazowej. Ruszają konsultacje

- Za nami cykl niezbędnych uzgodnień i pozyskiwania opinii m.in. od Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, RDOŚ, Straży Pożarnej i marszałka województwa pomorskiego , który otworzył dalszą drogę do uporządkowania miejskiej przestrzeni pod kątem reklam, szyldów czy ogrodzeń – informuje Urząd Miasta Gdyni.

Projekt uchwały krajobrazowej trafi do publicznego wglądu od 4 do 25 maja, a mieszkańcy będą mogli się z nim zapoznać i zgłaszać ewentualne uwagi. Podobne rozwiązania pod postacią prawa lokalnego funkcjonują od 5 lat w Sopocie oraz Gdańsku. W obu przypadkach urzędnicy mówią o uwolnieniu miejskich przestrzeni od wcześniejszego chaosu reklamowego, a nierzadko zwykłej brzydoty.

- Sopot jest pierwszym miastem, z którego zniknęły reklamy wielkoformatowe, w Sopocie nie ma ani jednego billboardu. Udało się uporządkować przestrzeń miasta bez nadmiernego nakładania kar. Cieszymy się, że jesteśmy wzorem dla innych miast i chętnie dzielimy się dobrymi praktykami – mówił w marcu, w piątą rocznicę wejścia w życie uchwały wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ostatni duży billboard reklamowy zniknął z miejskiej przestrzeni Sopotu

Gdynia jest obecnie na zaawansowanym etapie przygotowywania swoich rozwiązań, które powinny trafić pod głosowanie radnych w ciągu najbliższych 4-5 miesięcy. To drugie podejście samorządu do uchwały krajobrazowej. W czerwcu 2021 r. radni przegłosowali ówczesny projekt, by już w sierpniu wycofać się z niego i unieważnić kilka lat pracy, konsultacji oraz opiniowania. Powodem były uwagi wniesione do uchwały przez wojewodę, wskazujące na rozbieżności zastosowanych rozwiązań z obowiązującym prawem. Po wyrzuceniu jej do kosza, procedura musiała ruszyć praktycznie od zera.

Projekt naszej uchwały krajobrazowej jest już gotowy. W ostatnim czasie odpowiednio dopracowaliśmy jego zapisy z radcami prawnymi i przedstawicielami urzędu wojewódzkiego. Mowa przede wszystkim o istotnych z prawnego punktu widzenia szczegółach, jak używane sformułowania czy doprecyzowanie konkretnych regulacji, które pozwolą na ich prostą i jednoznaczną interpretację w przyszłości

Marek Łucyk / wiceprezydent Gdyni

- Projekt naszej uchwały krajobrazowej jest już gotowy - tłumaczy Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - W ostatnim czasie odpowiednio dopracowaliśmy jego zapisy z radcami prawnymi i przedstawicielami urzędu wojewódzkiego. Mowa przede wszystkim o istotnych z prawnego punktu widzenia szczegółach, jak używane sformułowania czy doprecyzowanie konkretnych regulacji, które pozwolą na ich prostą i jednoznaczną interpretację w przyszłości. To bardzo ważne, bo zasady dotyczące ładu przestrzennego będą dotyczyć sporej części naszego miasta. Trzeba przy tym podkreślić, że najważniejsze wytyczne co do reklam, szyldów, ogrodzeń czy małej architektury nie zmieniły się w stosunku do wcześniejszego projektu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Seria anonimów uderza w gdyńskich radnych. Powołano specjalną komisję

Uchwała ma na celu uporządkowanie przestrzeni publicznej poprzez wprowadzenie spójnych zasad umieszczania szeroko rozumianych reklam. Jej treść dotyczy m.in. zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych, a także ogrodzeń: ich gabarytów, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane w ściśle określonych fragmentach miasta.

Mieszkańcy będą mogli składać uwagi do 14 dni po zakończeniu okresu wyłożenia – czyli w nieprzekraczalnym terminie do 8 czerwca 2023 r. Wyłożenie odbędzie się w Gdynia InfoBox (ul. Świętojańska 30) oraz online, w Biuletynie Informacji Publicznej. Po etapie konsultacji przyjdzie pora na analizę zebranych uwag i ich rozpatrzenie. Gdy to nastąpi, projekt będzie mógł trafić na obrady Rady Miasta Gdyni, gdzie o jego dalszym losie zadecydują radni. Plan zakłada, że projekt gdyńskiej uchwały krajobrazowej będzie mógł znaleźć się już w porządku obrad sierpniowej sesji.