Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tragiczny pożar w Lęborku. Nie żyje dwoje starszych osób

W pożarze, do którego doszło w jednym z domów przy ul. Jagiellońskiej w Lęborku, zginęło starsze małżeństwo. Nie wyklucza się, że powodem śmierci oboga było zatrucie dymem. Sprawę prowadzi lęborska policja pod nadzorem prokuratury.
Tragiczny pożar w Lęborku. Nie żyje dwoje starszych osób
Zdjęcie ilustracyjne

Autor: fot. Pixabay

Do tragedii doszło około godz. 15.30 w mieszkaniu na trzecim piętrze jednego z budynków przy ulicy Jagiellońskiej w Lęborku. Zginęły dwie starsze osoby. To małżeństwo: 84-letnia kobieta i 81-letni mężczyzna.

Dyżurny ze Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lęborku zadysponował do akcji trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Lęborku oraz jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej w Lęborku - informuje st. kpt. Marcin Elwart, rzecznik prasowy lęborskiej straży pożarnej. Kiedy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia, w działaniach gaśniczych uczestniczyli już sąsiedzi. Nasze działania polegały na dogaszeniu pożaru i sprawdzeniu. W trakcie sprawdzania mieszkania ujawniono dwie osoby: mężczyznę i kobietę. 

84-letnia kobieta znajdowała się w pokoju, w którym doszło do pożaru, a 81-letniego mężczyznę znaleziono w łazience. Strażacy wraz z policjantami przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej do momentu przyjazdu Zespołów Ratownictwa Medycznego, którzy nie widząc najmniejszych szans na przywrócenie funkcji życiowych odstąpili od dalszych czynności ratowniczych.

Do zgonu dwojga starszych lokatorów doszło najprawdopodobniej z powodu zatrucia się dymem informuje asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Lęborku. Ogniem zajął się fotel w pokoju. Na miejscu prowadzona była reanimacja, ale nie udało się uratować życia kobiety i mężczyzny. Na miejscu był także prokurator oraz policjanci z grupy dochodzeniowej. Zabezpieczyli ślady, przesłuchiwali świadków. Ciała zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych, które pozwolą ustalić jaka była przyczyna zgonu. Pod nadzorem prokuratora będziemy wyjaśniać okoliczności tej tragedii.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama