Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Starosta tczewski bez wotum zaufania [nl] i absolutorium za 2021 rok

Nie ma powodów do zadowolenia Zarząd Powiatu Tczewskiego. O ile kwestia braku wotum zaufania była niemal pewna już przed sesją, to odrzucona uchwała o udzielenie absolutorium mogła zaskoczyć. Jest to równoznaczne z wnioskiem o odwołanie zarządu.
sesja, absolutorium, powiat tczewski
(fot. Starostwo Powiatowe Tczew)

Przysłuchując się dyskusji na temat raportu o stanie powiatu tczewskiego, trudno było rozeznać się, jakie właściwie są zarzuty niezadowolonych radnych. Rozmawiano dość długo, ale często nie temat. Radni wracali do spraw sprzed kilku lat, zamiast zająć się wydarzeniami, inwestycjami, działaniami realizowanymi w 2021 roku. To wprowadzało bałagan w obradach.

Radny Adam Kucharek podnosił kwestie podwyżek dla pracowników tczewskiego starostwa. Przysłowiową kością niezgody był zapis mówiący o podwyżkach pensji o 500 zł.

– Po co mieszać, miały być podwyżki o 500 zł brutto, a nie brutto brutto – mówił Adam Kucharek.

Sytuację wyjaśnił Dariusz Skrzypczyński, skarbnik powiatu.

– Na podwyżki dla pracowników było 300 tys. zł – mówił skarbnik. – Kwotę tę trzeba było podzielić na 100 pracowników. W tej puli trzeba było zawrzeć nie tylko koszty ponoszone przez pracownika, ale też przez pracodawcę.

Najwyraźniej nie przekonało to radnego Kucharka. Faktem jest, że pracownicy podwyżki dostaną od lipca 2022 roku.

PRZECZYTAJ TEŻ: Kino Helios wraca do Galerii Kociewskiej w Tczewie

Kilka ważnych aspektów poruszył Stanisław Smoliński. Między innymi odniósł się do zadania realizowanego na ul. 30-go stycznia w Tczewie, gdzie była kładziona nowa powierzchnia drogowa „sluryy seal”. Zdaniem radnego, zadanie zostało źle wykonane.

Zwrócił również uwagę na fakt malejącej liczby chętnych do szczepień HPV.

– Jako rada/komisja zdrowia powinniśmy pomyśleć, co zrobić, żeby zwiększyć zainteresowanie tymi szczepieniami – uważa radny.

Stanisław Smoliński wyraził uznanie dla powiatowego urzędu pracy za sprawne działanie przy Tarczy dla Przedsiębiorców. W przypadku Szpitali Tczewskich natomiast na plus odnotował fakt, że lecznica w Tczewie nie ma zobowiązań.

PRZECZYTAJ TEŻ: Tczew. Muzyką, słowem i obrazem losy Pomorza malowane

Andrzej Demski przypomniał pozytywne dokonania dla oświaty.

– To był bardzo trudny rok – mówił radny. – Na plus należy odnotować stworzenie Szkolnego Budżetu Obywatelskiego. W tym roku na każdą szkołę przypada po 5 tys. zł. To prawdziwa szkoła demokracji.

Zarząd Powiatu Tczewskiego do odwołania!

Głosowanie nad wotum zaufania dla zarządu za 2021 rok nie zaskoczyło. Za udzieleniem zagłosowało 8 radnych. 10 samorządowców było przeciw. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Jeszcze przed głosowaniem nad absolutorium radny Marek Modrzejewski przypomniał radnym, że, głosując za lub przeciw udzieleniu absolutorium, powinni się kierować względami merytorycznymi. Budżet po stronie dochodów zrealizowano w 97 procentach, a wydatki – w 93 procentach. Pozytywną opinię z wykonania budżetu wydała także Regionalna Izba Obrachunkowa.

Gros głosujących najwyraźniej opierało się na innych przesłankach. W efekcie:

  • za udzieleniem absolutorium głosowało 10 radnych,
  • od głosu wstrzymało się 9 samorządowców.

Oznacza, to że Zarząd Powiatu Tczewskiego nie uzyskał wymaganej bezwzględnej liczby pozytywnych głosów, czyli 12, tym samym uchwała została odrzucona.

PRZECZYTAJ TEŻ: Wypadek autobusu na A1 koło Tczewa. Jest wyrok dla kierowcy

O zaistniałą sytuację zapytaliśmy wieloletniego prezydenta Tczewa Zenona Odyę, obecnie radnego sejmiku województwa pomorskiego.

– Ja czegoś tu nie rozumiem – mówi Zenon Odya. – Patrząc wstecz, kiedy pracowałem w zarządzie w mieście, zawsze mówiłem, że uwagi, zarzuty powinny być merytoryczne do wykonania budżetu. Na takie głosowanie nie powinno się nakładać sympatii czy poglądów politycznych. Samorządy nie powinny być upolitycznione. Rzeczywistość przez lata się zmienia. Podobna sytuacja był podczas sesji sejmiku. Tam też radni z PiS-u wyjęli karty i nie głosowali w ogóle. Patrząc na to zachowanie, to też nie rozumiem. Wszyscy dostaliśmy materiały z wykonania budżetu. Żadnych uwag nie było, a jak wyglądało głosowanie, to już wspomniałem.

– To, co się zadziało w powiecie, też postrzegam jako takie rozgrywki polityczne, próby przejęcia władzy w powiecie, i to najwyraźniej w tym kierunku zmierza. Nie śledzę na bieżąco tego, co się dzieje w mieście, czy powiecie, ale mechanizm głosowania nad absolutorium jest jasny – ocena za wykonanie budżetu – dodaje.

PRZECZYTAJ TEŻ: Tczewskie Zatorze nabrało rumieńców. Rewitalizacja trwała 5 lat

Jak decyzję większości radnych PiS-u wyjaśniła nam Barbara Kamińska, przewodnicząca Rady Powiatu Tczewskiego?

– Ten budżet, owszem, został wykonany, ale on miał 12 nowelizacji na radzie i dwa razy tyle na zarządzie – mówi Barbara Kamińska. – Zupełnie inny budżet był przyjmowany w grudniu, czy też na początku roku. On jest na każdej sesji nowelizowany, również na większości zarządów tak jest. Co znaczy, że przyjęty był w zupełnie innej wersji niż wykonany. To rodzi wrażenie, że ten budżet był „podpasowywany”, żeby można go było zamknąć. To jest największy mankament.. Zgadzam się z tym, że RIO zaakceptowało budżet powiatu, bo został wykonany, ale sposób wykonania pozostawia wiele do życzenia.

Barbara Kamińska przyznała, że jako klub radnych PiS oczekiwali, iż starosta będzie z nimi rozmawiał, przekonywał do swoich działań, zwłaszcza że zarząd nie ma większości w radzie. Tak się jednak nie stało. Radnym PiS sugerowano wstrzymanie się od głosu, ale zaznaczono, że nie obowiązuje w tym punkcie dyscyplina. Z tej wolności słowa skorzystał Tomasz Kotlenga, który jako jedyny z klubu PiS zagłosował za udzieleniem absolutorium.

– Ta patowa sytuacja występuje już od ponad roku, od odwołania Marka Modrzejewskiego z funkcji przewodniczącego – mówi przewodnicząca rady. – Normalne jest, że jeżeli się nie ma większości w radzie, a chce się jakieś ważne uchwały przegłosować, to warto rozmawiać. Troszkę sytuacja się poprawiła, ale tylko troszkę.

Powiat tczewski. Kiedy odwołanie zarządu?

Jaka jest aktualnie sytuacja? Rada powiatu rozpoznaje sprawę odwołania zarządu na sesji zwołanej nie wcześniej niż po upływie 14 dni od podjęcia uchwały w sprawie nieudzielenia zarządowi wotum zaufania. Rada powiatu może odwołać zarząd większością co najmniej 3/5 głosów ustawowego składu rady.

– Jeśli nic się nie wydarzy i nie zostanie zwołana sesja nadzwyczajna, to temat odwołania zarządu stanie na sesji 30 sierpnia – mówi przewodnicząca rady.

Zapowiada się gorące lato w powiatowym samorządzie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama