Wszystko działo się nad ranem, w nocy z czwartku na piątek w centrum Malborka. Znajduje się tam kilka miejsc, w których często przebywają bezdomni. Około godziny 3 służby ratownicze otrzymały wiadomość o podpaleniu dwojga ludzi na ul. Kościuszki. Na miejsce natychmiast udali się strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci.
Malbork: Podpalił bezdomnych, został zatrzymany
Na miejscu ustalono, że grupka osób w kryzysie bezdomności przebywała pod schodami jednego z budynków przy ul. Kościuszki, gdzie dwoje bezdomnych zostało podpalonych. Poważnych poparzeń, obejmujących około 40 procent powierzchni ciała, doznała 45-letnia kobieta. Drugi z poszkodowanych, mężczyzna, wyszedł z opresji ostatecznie bez szwanku - zajęły się na nim buty, nie doznał jednak poparzeń. Na szczęście ogień stłumiły inne osoby znajdujące się w tym miejscu.
CZYTAJ TEŻ: Podpalacz z sopockiego Hipodromu zatrzymany! W areszcie spędzi 3 miesiące
Do poszkodowanej kobiety wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który mimo ciemności wylądował w pobliżu miejsca zdarzenia i zabrał kobietę do specjalistycznego szpitala. Policjanci podjęli natychmiast czynności dla ustalenia sprawcy podpalenia. Korzystając z zapisów monitoringu miejskiego prowadzonego przez Straż Miejską ustalono rysopis prawdopodobnego podpalacza.
- Dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszy został on zatrzymany niedługo po zdarzeniu przez policjantów wydziału kryminalnego. Osobą, która może mieć związek ze sprawą jest 39-letni mężczyzna, który prawdopodobnie znał się z tymi osobami. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie zatrzymanego. Dalsze czynności w tej sprawie będą prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Malborku - informuje st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy malborskiej komendy policji.
Napisz komentarz
Komentarze