Przedmiotem zamówienia przetargowego jest opracowanie dokumentacji projektowej dla zadania polegającego na budowie toru wodnego o szerokości 36 m na dwóch odcinkach o łącznej długości około 900 m wraz z odcinkowym umocnieniem brzegu oraz budowie obrotnicy o średnicy 160 m na rozwidleniu rzeki Elbląg i Kanału Jagiellońskiego. W zakresie zamówienia jest sprawowanie nadzoru autorskiego w okresie 15 miesięcy od rozpoczęcia robót budowlanych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Droga wodna do Elbląga powstanie zgodnie z terminem. "Skupiamy się na przyszłości portu"
Wspomniany odcinek rzeki Elbląg przebiega od mostu Unii Europejskiej do oczyszczalni ścieków. Tor powstały na pogłębionej rzece ma mieć głębokość 5 m i szerokość 36 m. W początkowych założeniach szerokość toru miała wynosić tylko 20 m, co byłoby dużym utrudnieniem dla bezpiecznego ruchu statków. Obrotnica o średnicy 160 m jest niezbędna dla portu, gdzie mają według założeń wpływać statki morskie o długości 100 m.
Zamawiający przeznaczył na wykonanie dokumentacji 646 tys. złotych - potencjalni oferenci mogą jednak wycenić swoją usługę na wyższą kwotę. Otwarcie ofert ma nastąpić 15 stycznia. W procesie analizy złożonych ofert zasadniczymi elementami będą cena usługi (60 proc.) oraz doświadczenie projektanta (40 proc.). Od chwili zawarcia umowy projektant będzie miał 11 miesięcy na wykonanie dokumentacji. Konkretne prace przy pogłębieniu toru wodnego i obrotnicy mają potrwać 15 miesięcy.
Wystarczy policzyć, że uruchomienia nowej drogi wodnej do portu w Elblągu w pełnym kształcie można się spodziewać w roku 2027. Gotowy jest na razie kanał żeglugowy Nowy Świat (czyli tzw. przekop Mierzei Wiślanej), tor wodny przez Zalew Wiślany, dobiega końca powstawanie sztucznej Wyspy Estyjskiej na wodach zalewu. Pozostaje tor wodny na rzece Elbląg oraz odpowiednia infrastruktura w samym porcie. Dotyczy to również skomunikowania nabrzeży portowych, bo przecież dostarczone drogą wodną ładunki trzeba będzie potem rozwieźć.
Napisz komentarz
Komentarze