To już kolejna taka akcja, którą chojniczanie organizują dla wyjątkowych uczniów z Zespołu Szkół Specjalnych. A idea jest prosta. Dzieciaki pod okiem nauczycieli piszą listy, które trafiają do koordynującej całą akcję spółki Promocja Regionu Chojnickiego. Tam chętne osoby, instytucje, firmy (kto chce) odbierają te listy i kupują wymarzone przez dzieciaki prezenty. A następnie Mikołaj przywozi je tuż przed świętami do szkoły... W piątek 20 grudnia otrzymało je ponad 120 uczniów.
W tym roku w roli Świętego Mikołaja zadebiutował nowy wicestarosta powiatu chojnickiego Jacek Klajna, który udowodnił, iż mimo bogatej, wojskowej kariery zawodowej i sprawowania obecnie ważnej funkcji w powiecie, nie ma „żołnierskiego” ani „urzędniczego” podejścia, a właściwy dystans. Punktualnie o godz. 8.00 zjawił się dziś na naradzie z dyrektorami szkół, po niej odbył jeszcze jedno spotkanie, podpisał kilka pism i faktur w urzędzie, a następnie udał się do Promocji Regionu Chojnickiego, gdzie „wskoczył” w przygotowany strój. Już jako Święty Mikołaj wybrał się do szkoły. Po raz kolejny bezinteresownie o bezpiecznym transport Mikołaja zadbał Michał Kotarski ze Stajni Tarant w Dolinie Muminków. Jako że prezentów było multum, te w tym roku zawiózł wyjątkowym pojazdem Krzysztof Góra.
- To chevrolet 3600 z 1950 roku. Mam go nieco ponad rok. Zawsze o takim marzyłem. Ten egzemplarz pochodzi z USA – powiedział nam właściciel prawie 75-letniego chevroleta w czerwonym kolorze.
W Zespole Szkół Specjalnych dzieci od rana wyczekiwały gościa. Gdy tylko usłyszały dźwięk dzwonka i wjeżdżającą na dziedziniec placówki bryczkę momentalnie pojawiły się w oknach. Później było już bardzo świątecznie, bo uczniowie śpiewali kolędy, a także wesoło, bo radości po otrzymaniu prezentów nie było końca. A była jeszcze większa, gdy ktoś nie wytrzymał i delikatnie zaglądał do paczki. Wymarzone prezenty dostało ponad 120 najmłodszych uczniów, ale nie zapomniano też o tych nieco starszych, którzy dostali miłe niespodzianki.
Napisz komentarz
Komentarze