Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Polskie Linie Oceaniczne mają nowego prezesa

Radosław Marciniak po niespełna pół roku zastąpił Piotra Węcławiaka na stanowisku prezesa Polskich Linii Oceanicznych. To kolejny zwrot akcji w sprawie gorącego fotela, który kilka tygodni temu zająć miał Wojciech Kodłubański, ostatecznie odrzucony ze względu na doświadczenie pracy w Służbie Bezpieczeństwa w okresie PRL.
Polskie Linie Oceaniczne mają nowego prezesa

Autor: mat. PLO

- To był wspaniały czas wyzwań oraz ciężkiej pracy podczas której mogłem współpracować ze wspaniałymi ludźmi pełnymi zawodowej pasji oraz energii. Wspólnie stworzyliśmy bazę do dalszego rozwoju floty serwisowej dla morskiej energetyki wiatrowej, plasując nową markę rozpoznawalną na rynku polskim i częściowo zagranicznym. Te działania rozwojowe w ostatnim czasie nasiliły się – komentował publicznie swoje rozstanie ze stanowiskiem prezesa zarządu PŻB Offshore z dniem 1 sierpnia 2024 roku Radosław Marciniak, który trzy tygodnie później został prezesem Polskich Linii Oceanicznych.

Firma, którą kierował przed PLO, to owoc aktywności Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, zaangażowany w obszar morskiej energetyki wiatrowej. Natomiast w Polskich Liniach Oceanicznych menedżer zajął stanowisko, na które w atmosferze skandalu odwołano nominację dla Wojciecha Kodłubańskiego. 

Czytaj: Czy byłemu esbekowi można wybaczyć? Przypadek Wojciecha Kodłubańskiego

Stało się to kilka tygodni temu, po tym jak europoseł Janusz Lewandowski w mediach społecznościowych zasygnalizował fakt pracy Kodłubańskiego w komunistycznej Służbie Bezpieczeństwa w latach 1986-1987 na stanowisku młodszego inspektora w Wydziale III-1 w WUSW w Gdańsku. 

Zmiana kadrowa oznacza też utratę stanowiska przez Piotra Węcławiaka, który niespełna pół roku temu zastąpił w prezesowskim fotelu w PLO, parlamentarzystkę Prawa i Sprawiedliwości - Dorotę Arciszewską-Mielewczyk

Zobacz: Spółka PLO ma nowego prezesa. Zastąpił on posłankę PiS Arciszewską-Mielewczyk

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama