Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Konwencja Platformy Obywatelskiej: Musimy zbudować odporne państwo

Przy tym jawnym i trwałym starzeniu się naszego społeczeństwa, młodzi to roczniki o szczególnej wartości. Musimy mieć dla nich bardzo dobrą ofertę: mieszkanie, stabilna praca plus swobody obywatelskie. Bo nie po to wychodzili na ulice, żeby im się PiS pakował do sypialni i właził z poglądami do głowy - mówi Sławomir Neumann poseł PO.
(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Hasłem trwającej właśnie konwencji programowej PO jest „Odporna Polska". Na co Polska ma być odporna - na wirusa, na PiS?

Na wszelkie kryzysy, które mogą nastąpić. Czy to będzie kryzys związany z pandemią, z zapaścią gospodarczą, czy też kryzys militarny za wschodnią granicą albo związany z nieudolną władzą, która dewastuje podstawy demokracji, to państwo powinno nas chronić. I takie państwo musimy zbudować, bo to które nam urządził PiS – jak widać – nie jest odporne.

Donald Tusk podczas konwencji mówił m.in.: „Nie pozwolimy dalej okradać emerytów". Widać Platforma się czegoś po latach nauczyła, bo wreszcie pochyla się emerytami.

Już wcześniej mówiliśmy o emerytach. To my zgłosiliśmy projekt 13. emerytury, który został jednak przejęty przez PiS.

Ale zgłosiliście go wtedy, kiedy PiS rządził. Może trzeba było ten projekt wprowadzić w życie kiedy rządziliście?

Zgoda. Ale teraz zwracamy się do emerytów w szczególnie dla nich trudnym momencie, kiedy inflacja szaleje i to ich przede wszystkim dotyka. Poza tym zmroziła mnie informacja, o której pomyślałem, że to fake news. Ale nie. Media podały, że Ministerstwo Rodziny pracuje nad pomysłem łączenia emerytur z zarobkami dzieci.

Rząd jednak zaprzeczył.

Miejmy nadzieję, że się z tego wycofuje, bo to są już takie poziomy zidiocenia, że resztka włosów, którą mam, jeży mi się na głowie. A 14. emerytura, którą PiS obiecało, i z której się teraz wycofuje, też pokazuje odwrót tej partii z tego pola.

W pamięci mam protesty, związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym ustawy aborcyjnej.To było rok temu. Kiedy chodziłem na nie, widziałem bardzo dużo młodych ludzi. Bo ten wyrok przelał ich czarę goryczy. Wtedy już byłem przekonany, że to odwrócenie się młodzieży od PiS jeszcze się pogłębi. I tak się dzieje. Na rynek polityczny wchodzą całe roczniki, które na pewno nie zagłosują na obecną władzę.

Sławomir Neumann / poseł PO

Platforma przypomniała sobie teraz również o rolnikach.

Wielokrotnie mówiliśmy o problemach rolników, o ASF, o zachwianym poziomie kosztów przychodów, o ryzyku braku dopłat, które Unia Europejska może zablokować, jeśli będziemy z nią w permanentnym sporze. I jeżeli tak będzie, to nie dość, że rolnicy już teraz muszą się zmagać z dwukrotnym wzrostem cen nawozów z malejącymi kwotami, uzyskiwanymi ze sprzedaży swoich produktów, to jeszcze mogą być pozbawieni dopłat. Przyszłość dla polskiego rolnictwa nie rysuje się więc różowo. To trzeba twardo mówić. Już nie wspominam o sytuacji, związanej z Pegasusem i liderem AgroUnii, podsłuchiwaniem protestów rolniczych przez rząd. Wieś była bastionem PiS ale myślę, że to się będzie w najbliższych miesiącach zmieniać. To nie będzie proces szybki ale rolnicy coraz bardziej będą poznawali na własnej skórze i we własnym portfelu te wszystkie skutki sześciu lat niekompetentnych rządów.

Młodzież partyjna za to wystąpiła na scenie podczas konwencji. Ale co Platforma może młodym obiecać?

W pamięci mam protesty, związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym ustawy aborcyjnej.To było rok temu. Kiedy chodziłem na nie, widziałem bardzo dużo młodych ludzi. Bo ten wyrok przelał ich czarę goryczy. Wtedy już byłem przekonany, że to odwrócenie się młodzieży od PiS jeszcze się pogłębi. I tak się dzieje. Na rynek polityczny wchodzą całe roczniki, które na pewno nie zagłosują na obecną władzę.

Ale mogą wcale nie głosować.

Przy tym jawnym i trwałym starzeniu się naszego społeczeństwa, to grupa dla nas bardzo istotna. To roczniki o szczególnej wartości, które muszą mieć dobry start. Bo one będą zastępowały roczniki odchodzące. Musimy więc mieć dla nich bardzo dobrą ofertę, pakiet właściwie: mieszkanie, stabilna praca plus swobody obywatelskie. Bo nie po to wychodzili na ulice, żeby im się PiS pakował do sypialni i właził z poglądami do głowy. Tę wolność muszą otrzymać w naszej ofercie. Gwarancję, że państwo nie będzie wchodzić ich w ich prywatne życie ani je meblować. My musimy zagwarantować im możliwość nauki, znalezienie dobrej pracy oraz zarobku i życia na godnym poziomie.

Ale czemu mają uwierzyć Platformie?

Wiem, że młodzi tego mnie pamiętają. Ale te roczniki, które za czasów rządów Platformy wchodziły na rynek pracy, mogły sobie pozwolić na mieszkania w ramach programu Rodzina na Swoim albo Mieszkanie dla Młodych. Wtedy to było ćwierć miliona mieszkań, przekazanych z pomocą państwa. Jest wiele powodów dla których młodzi będą się starali razem z nami budować państwo nowoczesne, europejskie, otwarte. Dla nich to atrakcyjna oferta. Trzeba ją tylko ubrać w szczegółowe programy i nad tym pracujemy. To pierwszy z naszych kongresów. Rok zakończymy podsumowaniem i pełnym pakietem rozwiązań, który będzie naszym programem na wybory.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama