Przed kilkoma dniami policjanci z Wydziału Do Walki z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, z udziałem policjantów z Malborka i funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej weszli do jednego z lokali na terenie powiatu malborskiego, w którym jak ustalili miał nielegalnie działać salon gier hazardowych, a osoby w nim przebywające miały w nim przechowywać środki odurzające.
– Po siłowym wejściu do pomieszczenia przez funkcjonariuszy KAS-u policjanci zatrzymali trzech mężczyzn – informuje malborska policja. – Wewnątrz znajdowały się cztery włączone automaty do gier. Był tam również 41-letni mieszkaniec Malborka, który nadzorował miejsce i wpuszczał „klientów". Lokal przeszukiwała wspólnie z policjantami przewodniczka psa i jej podopieczna Lola, pies do wyszukiwania zapachu narkotyków z Krajowej Administracji Skarbowej.
W wyniku przeszukania i kontroli osobistych policjanci przy dwóch mężczyznach znaleźli i zabezpieczyli amfetaminę, wagę elektroniczną oraz młynki do mielenia suszu. Zabezpieczono również cztery automaty do nielegalnych gier hazardowych oraz 24 klucze do urządzeń.
– Obecni na miejscu funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej przejęli urządzenia do gier i przewieźli je do magazynu depozytowego – mówi st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Malborku. – Łączna wartość zabezpieczonych urządzeń to blisko 50 tys. zł.
41-latek został zatrzymany, a następnie przesłuchany. Mężczyzna może odpowiadać za organizowanie gier hazardowych poza kasynami.
– W tym przypadku kary pieniężne są odczuwalne, bo sięgające aż do 100 tys. złotych za każdy nielegalny automat – dodaje rzeczniczka. – Wymierzyć je można nie tylko osobie stawiającej takie urządzenie, ale także właścicielowi lokalu, w którym ono funkcjonuje. Zgodnie z kodeksem karno-skarbowym, za organizowanie gier hazardowych wbrew przepisom grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Z kolei zatrzymani podczas tej interwencji służb mundurowych 27-latek i 41-latek, których zastano w lokalu, usłyszeli zarzut posiadania środków odurzających. Lokal po wizycie funkcjonariuszy już nie działa.
Napisz komentarz
Komentarze