Sopot: Wysoki mandat dla 77-letniego kierowcy
Wszystko działo się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia w Sopocie - późnym popołudniem policjanci otrzymali wiadomość o zdarzeniu z udziałem trzech pojazdów na Alei Niepodległości. O tej porze oznaczało to niechybne utrudnienia w ruchu, dlatego natychmiast na miejsce udał się patrol drogówki.
Co ustalili funkcjonariusze? Okazało się, że prowadzący osobowego opla 77-letni mężczyzna podążał lewym pasem w kierunku Gdyni. W trudnych warunkach - padał intensywny deszcz ze śniegiem - nie utrzymał prawidłowego kierunku jazdy i zjechał na przeciwległy pas ruchu. W rezultacie zahaczył lusterkiem wstecznym o jadącego prawym pasem w kierunku Gdańska volkswagena, spowodował też zarysowanie lakieru na całej długości tego auta. Potem opel uderzył czołowo w jadącego z przeciwka mercedesa.
ZOBACZ TEŻ: Rekordowy mandat w Słupsku! „Zarobił” 22 tysiące złotych i 61 punktów karnych
Wszyscy kierujący samochodami byli trzeźwi, niestety sprawdzenie danych opla wykazało, że we wrześniu tego roku samochód nie przeszedł badań technicznych na stacji diagnostycznej. Sprawca kolizji - szczęściem w nieszczęściu nikt nie doznał obrażeń - został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowym. Za to 77-latek "zarobił" jeszcze 10 punktów karnych. Dodatkowo otrzymał mandat 1500 złotych i 3 punkty za poruszanie się samochodem niedopuszczonym do ruchu, bez ważnych badań technicznych.
Napisz komentarz
Komentarze