Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

NIK oskarżyła rząd o nadużycia przy realizacji przekopu Mierzei

Najwyższa Izba Kontroli zarzuca rządowi nadużycia podczas realizacji przekopu Mierzei, jednej z flagowych inwestycji Prawa i Sprawiedliwości. NIK uważa, że inwestycja od samego początku była nierentowna. Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk odcina się od stawianych zarzutów uznając, że mają one polityczny charakter.
NIK oskarżyła rząd o nadużycia przy realizacji przekopu Mierzei

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Raport pokontrolny Najwyższej Izby Kontroli nie pozostawia na realizacji przekop Mierzei przysłowiowej suchej nitki. Przekop Mierzei Wiślanej był zbyt kosztowny. W raporcie NIK znalazło się szereg zastrzeżeń co do realizacji tej inwestycji. Przekroczono granicę opłacalności, co zostało zatajone przez ministra właściwego do gospodarki morskiej a jego nadzór miał być, zdaniem NIK-u, nierzetelny. Wartość projektu wzrosła o 125 procent, to prawie dwa miliardy złotych. Istotne jest, że, jak twierdzi NIK, przekop już na etapie planowania nie miał szans spełnić swych założeń w planowanym czasie.

"Wykonawca inwestycji, Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, z przekroczeniem uprawnień zaciągnął zobowiązania przewyższające budżet całego Programu o ponad 157,6 mln zł i wydał wiele milionów zł z budżetu Programu na cele niesłużące jego wykonaniu – przekazano podczas briefingu prasowego NIK. - Dopuścił też do potężnych opóźnień w realizacji kolejnych etapów inwestycji i źle sprawował nadzór nad jej postępami. Minister nie tylko nieskutecznie kontrolował działania Dyrektora Urzędu Morskiego, ale wręcz usprawiedliwiał jego wadliwe decyzje, argumentując to dbałością o bezpieczeństwo regionu. Tymczasem bezpieczeństwo nie jest celem uświęcającym łamanie prawa."

Obecnie NIK zastanawia się, czy nie skierować powiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i o naruszenia dyscypliny finansów publicznych.

Z założenia, przekop Mierzei miał przede wszystkim służyć zapewnieniu bezpieczeństwa regionu i wzrostowi społeczno-gospodarczemu poprzez ustanowienie drogi wodnej, umożliwiającej swobodny i całoroczny dostęp statków morskich do Elbląga jako morskiego portu Unii Europejskiej. W tym celu przewidziano budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną wraz z infrastrukturą towarzyszącą, budowę toru wodnego od Zatoki Elbląskiej do wybranej lokalizacji kanału i modernizację wejścia do Portu Elbląg (od Zalewu Wiślanego do mostu w Nowakowie).

Według analizy ekonomicznej sporządzonej w 2016 r. na zlecenie Dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni granica opłacalności przedsięwzięcia została przekroczona już przy 20-procentowym wzroście kosztów jego realizacji, a wzrost osiągnął aż 125 procent.

Badaniami kontrolnymi NIK objęła działania ministra właściwego ds. gospodarki morskiej i Dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, czyli organów administracji morskiej odpowiedzialnych za realizację Programu Wieloletniego, a także Dyrektora Zarządu Portu Morskiego Elbląg sp. z o.o. Jak podkreślono, kontrola miała na celu ocenę prawidłowości działań podejmowanych w związku z planowaniem i realizacją Programu Wieloletniego. Izba nie badała zasadności realizacji budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, w szczególności w kontekście jej wpływu na bezpieczeństwo Państwa Polskiego.

Do zaistniałej sytuacji odniósł się wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.

"Kluczowym uzasadnieniem realizacji inwestycji w budowę drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską jest bezpieczeństwo państwa polskiego. Najwyższa Izba Kontroli nie przywiązuje jednak wagi do tej kwestii, skupiając się wyłącznie na aspektach ekonomicznych, nawet w czasie zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę.

Termin, doraźny tryb i wnioski kontroli NIK jednoznacznie wskazują na jej polityczny charakter, który niekoniecznie koresponduje z konstytucyjnymi zadaniami NIK w zakresie kontroli organów administracji rządowej pod kątem ich legalności, gospodarności, celowości i rzetelności.

To dzięki adekwatnym, skutecznym i efektywnym decyzjom ministra ds. gospodarki morskiej 17 września 2022 r. oddano do użytku kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną, wraz ze śluzą, mostami obrotowymi, awanportami i budynkiem kapitanatu Nowy Świat, a w roku 2023 roku zakończono prace na Zalewie Wiślanym i część prac na rzece Elbląg, w tym nowy most obrotowy w Nowakowie.

Wątpliwym wydaje się również ocenianie opłacalności inwestycji, zanim zostanie ona ukończona." - czytamy w wydanym oświadczeniu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama