Umowę dotyczącą zatrudnienia skazanych podpisali dyrektor Zakładu Karnego ppłk Marian Szałkowski oraz Piotr Malinowski, prezes zarządu firmy GECON. To przedsiębiorstwo zajmujące się prowadzeniem sortowania, serwisu i naprawy używanego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, który może potem trafić do ponownej sprzedaży detalicznej bądź hurtowej. Firma już posiada doświadczenie we współpracy ze Służbą Więzienną, ponieważ zatrudnia skazanych z innych jednostek penitencjarnych.
CZYTAJ TEŻ: Więźniowie z Zakładu Karnego w Sztumie produkują meble
- Docelowo do zatrudnienia w hali kierowani będą skazani, którzy z uwagi na okoliczności popełnionego przestępstwa oraz wymiar kary nie mogą być zatrudniani poza terenem zakładu karnego. Uzyskując zatrudnienie odpłatne osadzeni będą mogli regulować między innymi zobowiązania alimentacyjne, bądź też zobowiązania na rzecz ofiar przestępstw. To wszystko wpłynie na zmniejszenie kosztów utrzymania osadzonych w czasie ich pobytu w warunkach izolacji więziennej oraz wesprze oddziaływania penitencjarne - informuje st. szer. Anna Jasnoch-Rygielska, rzecznik prasowy dyrektora Zakładu Karnego w Sztumie.
Nowy pracodawca ma w kim wybierać, ponieważ w sztumskim Zakładzie Karnym przebywa stale ponad 1300 skazanych. To jednostka dla recydywistów, pracująca w trybie zamkniętym, dlatego tutejsi osadzeni mogą podjąć pracę, lecz na terenie zakładu, chronionym przez Służbę Więzienną. Samorząd Sztumu przekazał należący do gminy grunt przylegający do granic Zakładu Karnego - włączono tę działkę do terenu więzienia i wybudowano tam halę produkcyjną. W ostatnich latach wytwarzano tam elementy meblarskie. Teraz do hali wchodzi nowa firma. Nie ujawniono jeszcze, jak wiele osób zamierza tam zatrudnić.
Napisz komentarz
Komentarze