Wypadek strażaków w Żukowie. Kierowca z zarzutami
Do tragicznego wypadku doszło 15 września, ok. godz. 4 w Żukowie. 5-osobowa drużyna strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej jechała do zdarzenia w pobliskim Małkowie. Jeszcze przed wyjazdem z miejscowości, wóz przewrócił się na bok. Dwoje druhów poniosło śmierć na miejscu. Zginęli 21-letnia Karolina Dargacz oraz 24-letni Łukasz Dargacz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pogrzeb strażaków z Żukowa. Karolinę i Łukasza żegnały tłumy
- W sprawie Prokuratury Rejonowej w Kartuzach, dotyczącej wypadku drogowego z udziałem pojazdu OSP Żukowo, kierującemu prokurator przedstawił zarzut popełnienia czynu z art. 177 § 2 k.k., to jest nieumyślnego spowodowania wypadku w ruchu drogowym poprzez nieumyślne naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w następstwie czego dwie osoby – członkowie załogi, poniosły śmierć – informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Do zdarzenia doszło na wysokości skrzyżowania. Kierujący pojazdem, w czasie akcji ratunkowej związanej z obsługą innego wypadku, wykonując na zakręcie manewr wyprzedzania ciągnika siodłowego z naczepą, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wskutek czego pojazd przewrócił się na prawy bok, uderzając przy tym w lewy bok ciągnika.
ZOBACZ TEŻ: Dwa śmiertelne wypadki pod Żukowem! Zginęły trzy osoby, w tym strażacy z OSP
Czynności z udziałem podejrzanego przeprowadzono 6 października. Nie przyznał się do popełnienia zarzuconego czynu. Oświadczył jedynie, że wyjaśnienia złoży w późniejszym terminie.
Napisz komentarz
Komentarze