Kryminalni z komisariatu przy ul. Kartuskiej zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który na tle narodowościom znieważył dwóch pracowników restauracji obywatelstwa ukraińskiego oraz groził im. Potem, jak się okazało przez pomyłłkę, uderzył w głowę ekspedientkę piekarni sąsiądującej z restauracji, i opluł ją. W mieszkaniu gdańszczanina policja znalazła 81 porcji haszyszu i 2 tabletki psychotropowe. 31-latek usłyszał siedem zarzutów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Jednak wyrok może być wyższy gdyż niektóre z czynów miały charakter chuligański.