Opadł już bitewny kurz po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wielu ekspertów wcześniej twierdziło, że to będzie najważniejsza polityczna rozgrywka od lat. Bo przesądzi o tym, czy Europa się obroni przed nadciągającą coraz silniej brunatną falą. Teraz, po 9 czerwca, wiemy, że demokracja w Unii Europejskiej przeżyje. A Unią nadal będzie rządzić koalicja chadeków z socjalistami, przy pomocy liberałów.