Mieszkańcy Człuchowa podzielili się na rynku opłatkiem
Pierogi, bigos, barszcz, ciasto – na człuchowskim rynku, tak jak w wielu miejscach na Pomorzu, można było z wyprzedzeniem poczuć różnymi zmysłami klimat zbliżających się świąt. A wszystko po to, by w tym wyjątkowym czasie nikt nie był samotny, ani głodny. - W te święta nie dzielimy się na ludzi bogatych, biednych, zdrowych czy chorych. Wszyscy jesteśmy tymi samymi dziećmi pana Boga – mówi Urszula Trzebiatowska z Człuchowskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.
18.12.2022 13:43