Czuł, że inny kierowca próbuje wymusić na nim zmianę pasa ruchu – tak 22-latek tłumaczył fakt, że strzelał do drugiego mężczyzny z gazowej repliki pistoletu. Incydent, do którego doszło w Gdyni w czwartek 4 stycznia, oznaczać może dla drogowego agresora nawet 5 lat więzienia.