Fiolka, która stawia na nogi i ratuje życie maluchom. Zolgensma jednak nie dla wszystkich
- Gdyby Zosia urodziła się cztery miesiące później, załapałaby się już na badania przesiewowe... Gdyby nie było pandemii, szybciej poznalibyśmy diagnozę. Gdyby... Straconego czasu niestety nikt nam nie zwróci... - nie mają wątpliwości rodzice małej Zosi. Tata, Tomasz Szcześniewski od wielu miesięcy z całych sił walczy o zdrowie swojej córki. Przeszedł już pieszo całą Polskę, zapukał do drzwi najważniejszych osób w kraju, bo jak mówi, nie spocznie i nie odpuści, póki Zosia nie otrzyma małej fiolki najdroższego leku na świecie. Niestety, Zosia i niektóre dzieci nie mogą liczyć na państwową refundację leku. A ten kosztuje 9,5 mln zł.
08.11.2022 11:58