Rybacy po raz kolejny mówią: „Dość!”. W czwartek, 13 stycznia protestują jednocześnie w dwóch miejscach na trasie S-6 między Wejherowem a Koszalinem. – Chcemy, aby usłyszano o nas i o naszych żądaniach, ale jeśli to nie pomoże, to będą kolejne protesty – mówi jeden z protestujących – Henryk Pozorski ze Sztabu Kryzysowego Polskiego Rybołówstwa Przybrzeżnego, rybak z Helu.