- Na salach rozpraw są silne emocje wynikające z zachowania stron, ale też mierzymy się z własnymi emocjami, gdy widzimy krzywdę dziecka - mówi sędzia Ewa Ważny, prezes Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce, wiceprezes Sądu Okręgowego w Gdańsku.