Oszustwa, którego skalę liczyć można w milionach złotych, dopuścić miała się gdańska spółka oferująca zamożnym osobom możliwość inwestycji w warszawską firmę, działającą w branży wynajmu samochodów. O śledztwie, w którym jedną z centralnych, stawianych w złym świetle postaci miał być znany ekonomista – profesor Uniwersytetu Gdańskiego – poinformowała Polska Agencja Prasowa.