Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 57-letni kierowca ciężarowego mana. Był tak pijany, że zjeżdżając z autostrady A1, uderzył w zakończenie bariery energochłonnej przy punkcie poboru opłat w Kopytkowie. Nie był także w stanie powtórzyć badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzy. Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnej celi.