Dziś, w niedzielę 2 marca w Słupsku w ramach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych odsłonięto pamiątkową tablicę ,,Z sercem dla Inki", czyli słynnej sanitariuszki V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej Danusi Siedzikówny. A wczoraj pamięć Żołnierzy Wyklętych uczczono w wielu miejscach na całym Pomorzu. W Gdańsku złożono kwiaty i zapalono znicze na grobach „Inki" i „Zagończyka", a w Gdyni uroczystości odbyły się na cmentarzu Marynarki Wojennej na Oksywiu oraz przy pomniku Ofiar Terroru Komunistycznego.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzono w piątek, 1 marca w całym kraju, także na Pomorzu. To państwowe święto, ustanowione w roku 2011, ma honorować żołnierzy i bojowników niepodległościowego i antykomunistycznego podziemia. Przez dziesiątki lat pamięć o tych ludziach trwała jedynie w umysłach Polaków. Oficjalne źródła nie wspominały o żołnierzach wyklętych bądź określały ich jako bandytów. Nieznane były nawet miejsca pochówku ich ciał. W dzień Żołnierzy Niezłomnych kwiaty złożono w wielu miejscach, także na grobach Danuty Siedzikówny „Inki” oraz Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”.