– To, co dzieje się w ostatnich miesiącach w sieci, zaczyna już przerażać - mówi Kamil Gajewski, dyrektor Morskiej Szkoły Podstawowej im. Aleksandra Doby w Gdańsku. - Mowa nienawiści robi krzywdę nie tylko osobie atakowanej, która może ulec załamaniu nerwowemu. To także uderza w tego, który hejtuje. Udowodnienie mu takiego zachowania może sprawić ogromne komplikacje na progu życia.