Emil R. bez litości zabił leżącą na ziemi żonę wieloma ciosami nożem. Został zatrzymany bez ubrania, w samym ręczniku
Emil R. nie miał litości. Zadał swojej leżącej na ziemi żonie wiele ciosów w okolice szyi i tułowia. Uciekł, gdy zobaczył przypadkowego świadka, który usłyszał wołanie o pomoc bezbronnej kobiety. Ofiara wykrwawiła się na śmierć.
19.08.2024 14:41