Można się zastanowić jeszcze nad odpowiedzialnością osobistą Viktora Orbana – jeśli to jest jego decyzja osobista – za objęcie prawem azylu Marcina Romanowskiego przed międzynarodowymi trybunałami karnymi. Jest to łamanie prawa karnego, a premier Węgier staje się w tym momencie poplecznikiem osoby odpowiedzialnej karnie, której pomaga się ukrywać – mówi mec. Roman Nowosielski, trójmiejski prawnik, były członek Trybunału Stanu.