Zambijki rodzą po cichu. A kiedy już dziecko przyjdzie na świat, po prostu wstają i idą się umyć
Tam celebrowane jest każde nowe życie – opowiada Marta Kobzdej, która przez trzy tygodnie pracowała jako wolontariuszka Polskiej Misji Medycznej na oddziale położniczym szpitala na pograniczu Zambii i Mozambiku.
Wczoraj, 12:07