Chciał z kimś porozmawiać o sprzedaży działek..., więc zgłosił włamanie
Pewien mieszkaniec powiatu bytowskiego bardzo chciał z kimś porozmawiać i powiadomić, że ma działki na sprzedaż. Wpadł więc na pomysł zgłoszenia na policji włamania, do którego w rzeczywistości wcale nie doszło. Funkcjonariusze owszem, przyjechali, jednak pogadali ze zgłaszającym o jego odpowiedzialności za bezpodstawne wezwanie. Ta rozmowa kosztowała go mandat karny w wysokości 500 złotych.
23.04.2024 11:10