"To jest głosowanie nad tym, czy w ogóle będzie transport w mieście, czy nie (…) zostaliśmy postawieni pod ścianą" - mówił Adam Burczyk, wiceprezydent Tczewa ds. gospodarczych. 12 głosami „za”, trzema „przeciw” i 5 wstrzymującymi tczewscy radni przyjęli nowy cennik biletów obowiązujących w komunikacji miejskiej.