FPFF w Gdyni świętuje 50-lecie! Ważne filmy, wybitni twórcy, pokazy w wielu miastach
Na początku mieliśmy „Potop”, a potem „Gorączka” walczyła z „Dreszczami”. Po drodze było „Wesele”, a po nim przyszedł „Komornik”. Był także czas "Bogów" i "Zimnej wojny". Andrzej Wajda „wyciął” Kalinę i nagrodził Kukiza, a "Bandyta" wygrał z "Kilerem". Tak mogłaby w wielkim skrócie wyglądać historia gdyńskiego festiwalu filmowego.
07.03.2025 12:00
1