W minionym roku na gdyńskim festiwalu obejrzeliśmy pozakonkursowy film „Prawdziwe życie aniołów” Artura Więcka, obraz inspirowany historią życia Krzysztofa Globisza, aktora związanego z krakowską sceną teatralną, ale znanego też z ekranu. Swego czasu na gdyńskim festiwalu w nagrodzonym za reżyserski debiut obrazie „Anioł w Krakowie” zagrał główną rolę. Podobnie jest i teraz, a to za sprawą filmu „Sny pełne dymu” walczącego o Złote Lwy na 48. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni.
Bój o Złote Lwy i Lwiątka, Szapołowska i Szymborska, „Wniebowzięci” i „Dzieje grzechu”, mistrzowie i debiutanci. Tak w skrócie można opisać, co nas czeka na nadchodzącym 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wydarzenie rozpocznie się w poniedziałek, 18 września.
Złote Lwy na 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych przyzna jury pod przewodnictwem reżysera Filipa Bajona. O tę statuetkę w konkursie głównym powalczy 16 filmów. Ale nie tylko tym będzie żył festiwal. Są też nowe cykle, jak: Mistrzowska Piątka, mocne kino mikrobudżetowe i ciekawe filmy z cyklu Polonica.