Do zdarzenia, o którym opowiadają policjanci, doszło w nocy w środę, 5 stycznia 2022 roku.
– W minioną środę tuż po godz. 1:00 oficer dyżurny został powiadomiony przez funkcjonariuszy straży miejskiej, obsługujących stanowisko monitoringu, o tym, że w przejściu podziemnym przy ul. Chmielnej mogło dojść do przestępstwa – mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. – Operatora zaniepokoił fakt, że z tunelu, do którego wcześniej weszło dwóch mężczyzn, wyszedł tylko jeden. Na miejsce natychmiast zostały skierowane najbliższe patrole, i w pierwszej chwili funkcjonariusze udzielili pomocy przedmedycznej pokrzywdzonemu, a następnie przekazali go pod opiekę ratownikom medycznym, którzy przewieźli mężczyznę na badania do szpitala – dodaje.
Z relacji funkcjonariuszy wynika, że interweniujący cały czas byli w kontakcie z operatorem monitoringu, i gdy tylko zdobyli informację o rysopisie sprawcy, zaczęli go szukać. Wywiadowcy sprawdzili teren w pobliżu tunelu dla pieszych, w którym doszło do rozboju, a także przyległe ulice. Pasującego do opisu domniemanego sprawcę zauważyli w pobliżu ul. Wały Piastowskie, i ruszyli w jego kierunku.
– Mężczyzna zaczął uciekać, jednak wywiadowcy szybko go zatrzymali. Podczas kontroli, policjanci ujawnili przy nim i zabezpieczyli ukradzioną kartę bankomatową, należącą do pokrzywdzonego. Policjanci odzyskali także rzeczy okradzionego 49-latka, które sprawca wcześniej wyrzucił – słyszymy.
Zatrzymany 29-latek został przewieziony do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut rozboju, a w czwartek, 6 stycznia sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec sprawcy tymczasowy areszt. Za rozbój 29-latkowi grozi teraz kara 12 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze