29-latek trafił do aresztu podejrzany o rozbój, za który grozi mu do 12 lat więzienia. Wpadł, po tym jak zaniepokojony operator monitoringu zauważył, że do przejścia podziemnego w Gdańsku weszło dwóch mężczyzn, a wyszedł tylko jeden. W tunelu policjanci znaleźli poszkodowanego 49-latka, a przy młodszym gdańszczaninie – kartę płatniczą pokrzywdzonego.