Lech Wałęsa znowu jest za, a nawet przeciw…
Były prezydent nadal działa w myśl swojej starej zasady – jestem za, a nawet przeciw. Niedawno stwierdził, że wycofuje swoje sympatyzowanie z Platformą i… pewnie zagłosuje na Polskę 2050. Ale co równie zaskakuje, wsparł polityczną inicjatywę żony PiS-owskiego polityka i ministra - Marianny Schreiber.
Tuż po głosowaniu nad ustawą o Sądzie Najwyższym, w którym Platforma Obywatelska wstrzymała się od głosu, były prezydent Wałęsa nie krył rozczarowania. Oburzony zachowaniem opozycji, zasygnalizował w mediach społecznościowych, że wycofuje sympatię dla PO, tłumacząc: "Ja bym się nie sprzedał".
WIĘCEJ TUTAJ: Lech Wałęsa wycofał swoje sympatyzowanie z PO
Ale kilka dni później, pytany przez "Rzeczpospolitą" o to, na kogo w takim razie zagłosuje, odparł, że w listopadzie najprawdopodobniej odda głos na ugrupowanie Szymona Hołowni Polska 2050.
- Jest problem, czy można sprzedać prawo, konstytucję, zasady za jakąś cenę. To jest wielki dylemat i ja nieraz byłem w takiej sytuacji, że opłacałoby mi się sprzedać. A ja się nie sprzedałem nigdy. I tutaj jest podobny przypadek - mówił w wywiadzie, dodając, że nie może postąpić inaczej w zgodzie ze swoim sumieniem.
- Wiem, że wielu ludzi czeka na te pieniądze. Ktoś powie - ty sobie możesz pozwolić, bo ciebie stać, a my mamy rozłożony interes, więc trzeba się poddać. Właśnie. To jest straszliwy problem - komentował Wałęsa.
Przypomnijmy, że w Platformie Obywatelskiej nadal jest syn Lecha Wałęsy – Jarosław, który zasiada w ławach poselskich.
O ile dla Platformy Lech Wałęsa nie ma już sympatii, o tyle ją ma dla żony polityka PiS i ministra w rządzie Mateusza Morawieckiego - Marianny Schreiber, która kilka miesięcy temu zdecydowała, że chce robić polityczną karierę. Po raz drugi Schreiber odwiedziła już byłego prezydenta w jego gdańskim biurze. A potem zamieściła filmik z ich spotkania. Wynika z niego, że jej polityczna inicjatywa „Mam dość 2023” zyskała mocnego sojusznika w osobie Lecha Wałęsy. Były prezydent wystąpił razem z żoną ministra z PiS w nagraniu, w którym deklaruje, że "będzie się przyglądał" działalności Schreiber. Prezydent Wałęsa stwierdził, że zawsze będzie wspierać inicjatywy, które chcą "uporządkować Polskę, Europę i świat". A dziś, jego zdaniem „potrzebne są nowe inicjatywy”.
Napisz komentarz
Komentarze