Było to już trzynaste spotkanie autora czterech książek wydanych staraniem Wydawnictwa Region w Gdyni. Tym razem Konrad Remelski dzielił się z czytelnikami wrażeniami z wydania dwóch ostatnich pozycji - "Pieczeni wołowej na spodniach sekretarza, czyli opowiastek z życia wziętych" oraz książki "U siebie i u sąsiadów", w której znalazło się sporo materiałów z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku dotyczących czasu transformacji ustrojowej na Ziemi Człuchowskiej. Autor bawił publiczność śmiesznymi opowiastkami i wspomnieniami z pracy reporterskiej, kiedy to co tydzień wraz z fotoreporterem Janem Maziejukiem odwiedzał Człuchów w poszukiwaniu tematów.
Wśród czytelników uczestniczyli w spotkaniu m.in. znakomita malarka Stanisława Sierant, która wspominała przyjazdy reporterów do Człuchowa, a także rzeźbiarz Waldemar Faryno czy Marian Fryda - także autor książek i znany regionalista człuchowski. Autor przeczytał też jeden ze swoich reportaży opowiadający o życiu siostry zakonnej Ligii, która całe swoje dorosłe życie przepracowała w człuchowskim szpitalu. Nie obyło się bez wzruszeń na widowni...
- Spędziłem tu urocze dwie godziny, które były pełne wspomnień, uśmiechu i radości. Za organizację spotkania należą się ukłony dla pani dyrektor biblioteki Karoliny Baranowskiej, a publiczności podziękowania za obecność i rozmowy - podsumował spotkanie autor.
Napisz komentarz
Komentarze