Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Podejrzane manewry statku na Zatoce Gdańskiej. Załoga była pijana!

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w sobotę, 4 grudnia na Zatoce Gdańskiej. Załoga rosyjskiego statku handlowego Ruslana nie odpowiadała na wywołania radiowe i płynęła poza torem wodnym w kierunku Portu Północnego w Gdańsku. Na pokładzie jednostki interweniowali funkcjonariusze z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej. Jak się okazało, dwaj oficerowie oraz kapitan byli pijani! O sprawie poinformowało radio RMF FM.
(Fot. MOSG)

Podejrzane manewry rosyjskiego statku handlowego zauważyła administracja morska i powiadomiła straż graniczną. Na miejsce zdarzenia wysłano też statek ratowniczy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa „Wiatr”. Ruslana płynęła w kierunku plaży na Wyspie Sobieszewskiej i w ostatniej chwili uniknęła wejścia na mieliznę.

(Portal Morski)

– Na miejsce natychmiast w trybie alarmowym udał się patrolowiec straży granicznej SG-215, którego funkcjonariusze weszli na pokład statku i sprawdzili trzeźwość załogi. Kapitan miał prawie promil alkoholu, dwóch oficerów około 1,5 promila – poinformował kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Rosyjski statek handlowy został zatrzymany, stoi na kotwicowisku Portu Gdańsk. Na pokładzie inspektor Urzędu Morskiego w Gdyni prowadzi czynności w asyście funkcjonariuszy Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej.

Na razie nie wiadomo, czy załoga sama zorientowała się w niebezpiecznej sytuacji, czy w ostatniej chwili zareagowała na sygnały służb morskich.

Statek Ruslana do portu w Gdańsku płynął z Kłajpedy. Drobnicowiec ma prawie 120 m długości i 15 m szerokości. Został zbudowany w 2007 r. Ruslana pływa pod rosyjską banderą.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama