Podejrzane manewry rosyjskiego statku handlowego zauważyła administracja morska i powiadomiła straż graniczną. Na miejsce zdarzenia wysłano też statek ratowniczy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa „Wiatr”. Ruslana płynęła w kierunku plaży na Wyspie Sobieszewskiej i w ostatniej chwili uniknęła wejścia na mieliznę.
– Na miejsce natychmiast w trybie alarmowym udał się patrolowiec straży granicznej SG-215, którego funkcjonariusze weszli na pokład statku i sprawdzili trzeźwość załogi. Kapitan miał prawie promil alkoholu, dwóch oficerów około 1,5 promila – poinformował kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Rosyjski statek handlowy został zatrzymany, stoi na kotwicowisku Portu Gdańsk. Na pokładzie inspektor Urzędu Morskiego w Gdyni prowadzi czynności w asyście funkcjonariuszy Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej.
Na razie nie wiadomo, czy załoga sama zorientowała się w niebezpiecznej sytuacji, czy w ostatniej chwili zareagowała na sygnały służb morskich.
Statek Ruslana do portu w Gdańsku płynął z Kłajpedy. Drobnicowiec ma prawie 120 m długości i 15 m szerokości. Został zbudowany w 2007 r. Ruslana pływa pod rosyjską banderą.
Napisz komentarz
Komentarze