Autor petycji, który pragnie pozostać anonimowy, zaproponował, aby każda osoba, która w 2025 roku i w latach kolejnych wniosła jednorazowo opłatę uzdrowiskową za minimum dwie doby pobytu w Sopocie, miała prawo do jednorazowego darmowego wstępu na molo w trakcie swojego pobytu w kurorcie.
Darmowy wstęp na molo w Sopocie?
- Turystom trudno będzie w racjonalny sposób podważać celowość i zasadność poboru opłaty uzdrowiskowej, gdyż będą mogli niejako „w cenie" skorzystać z infrastruktury kuracyjnej jaką jest molo - wyjaśnia pomysłodawca rozwiązania.
CZYTAJ TEŻ: Sopot: Będzie fotoradar na al. Niepodległości. Chcą go mieszkańcy i władze
Co więcej, w swojej petycji podał kilka argumentów, którymi poparł pomysł. Według autora miasto tylko by na tym zyskało. Oto lista przykładowych korzyści:
- ujawnienie znacznej liczby lokalizacji, w których prowadzony jest najem krótkoterminowy, a które nie zostały zgłoszone do rejestru,
- zwiększenie bazy inkasentów opłaty uzdrowiskowej,
- zmniejszenie liczby pobytów nierejestrowanych dla celów opłaty uzdrowiskowej w miejscach najmu krótkoterminowego zlokalizowanych na terenie miasta,
- aktualizacja bazy podatku od nieruchomości, co winno skutkować zwiększeniem przychodów uzyskiwanych przez Sopot z podatku od nieruchomości opodatkowanych w wyższą stawką w przypadku właściwego opodatkowania lokali mieszkalnych wykorzystywanych w rzeczywistości do prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na najmie krótkoterminowych, gdyż działalność gospodarcza nie musi być zarejestrowana, a dla wyższej stawki podatku wystarczającym jest fakt jej prowadzenia w danym lokalu, a nie jego przeznaczenie ujawnione w rejestrze nieruchomości,
- wsparcie przedsiębiorców prowadzących legalną bazę noclegową na terenie Sopot,
- zmniejszenie niekorzystnego wpływu najmu krótkoterminowego, jaki jest szczególnie zauważalny w przypadku świadczenia bez rejestracji najmu w lokalach mieszkalnych położonych w kamienicach (m.in. poprzez ujawnienie lokali mieszkalnych i ewentualną skuteczną prewencję pożarową) oraz ujawnienie danych osób wnoszących opłatę co powoduje, że przestają być anonimowe a to wpływa na ich zachowanie w trakcie pobytu).
Na ten moment to pomysł jednej osoby. Pod koniec stycznia petycja będzie omawiana przez radnych. Wówczas dowiemy się, czy to rozwiązanie ma szansę powodzenia, czy trafi do kosza.
Napisz komentarz
Komentarze