Modernizacja gdyńskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt była podzielona na etapy.
Gdyńskie „Ciapkowo” zmieniło się nie do poznania. Te prace wykonano
Rozpoczęła się w 2013 roku, kiedy powstał nowy pawilon dla 100 psów. W budynku znalazły się specjalne osobne pomieszczenia dla psów chorych, starszych oraz szczeniąt. Przy każdym z boksów stworzono też zewnętrzny wybieg.
Następnie w 2018 roku powstały kociarnia dla około 180 kotów oraz osobne pomieszczenia dla zwierzaków do adopcji i tych po zabiegach.
Rok później ukończono drugi pawilon dla psów. Tym razem dla 170 zwierzaków, z osobnym pomieszczeniem dla szczeniąt.
Trzeci etap to budynek weterynarii ze szpitalem. Dzięki tej inwestycji chore i potrzebujące pomocy zwierzęta lub te po zabiegach mogą przebywać w komfortowych, sterylnych warunkach.
Ostatni etap modernizacji to budynek biurowo-administracyjny. Znajduje się tam 12 pomieszczeń rozmieszczonych na dwóch kondygnacjach. Łączna powierzchnia obiektu to 240 metrów kwadratowych. Budynek został oficjalnie otwarty w poniedziałek, 28 października. Wybudowano także wybieg dla psów o powierzchni ponad 100 m2.
Zakończył się remont w „Ciapkowie” w Gdyni. Trwał ponad dziesięć lat
– Kończymy 10-letni etap modernizacji tych obiektów. Wszystko w celu podniesienia standardów opieki nad zwierzętami w mieście. Zaczęto od budynków, w których są zwierzęta. Kończąc na zapleczu, które ma służyć do celów edukacyjnych, ale przede wszystkim do tego, aby prowadzić procesy adopcyjne w godnych warunkach. Jest to jedno z pokazowych schronisk w kwestii tego, jak powinna być zorganizowana opieka, więc na pewno nie będziemy chcieli na tym poprzestać – mówi Tomasz Augustyniak, wiceprezydent Gdyni.
Wstęgę na otwarciu nowego budynku przecięli wiceprezydent Gdyni Tomasz Augustyniak oraz prezes Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals Ewa Gebert. W uroczystości uczestniczyli też m.in. wicewojewoda pomorski Emil Rojek, burmistrz Redy Mateusz Richert, pracownicy schroniska oraz przedstawiciele Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Gdyni.
Schronisko XXI wieku
– To dla mnie bardzo wzruszający dzień. Udało nam się zakończyć ostatni etap modernizacji „Ciapkowa”. Przejmując je w 2006 roku jako OTOZ Animals, miałyśmy marzenia, żeby to było schronisko XXI wieku. Aby wszystkie psiaki wchodziły do ogrzewanych pomieszczeń, tak żeby zimy nie spędzały w starych, rozwalających się budach. Aby zwierzęta były tutaj leczone, sterylizowane i żeby mogły czekać na adopcję, na swój nowy, dobry dom. „Ciapkowo” jest wspólnym sukcesem władz samorządowych, lokalnej społeczności i organizacji ochrony zwierząt – mówi Ewa Gebert, prezes Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals.
Dzisiaj otworzyliśmy budynek administracyjno-biurowy, ale też połączony z częścią edukacyjną. Jest tutaj salka, gdzie będziemy zapraszać dzieci i młodzież, pokazywać prezentacje dotyczące edukacji humanitarnej, miłości do zwierząt, empatii, humanitaryzmu, tak aby wychować nowe, odpowiedzialne i empatyczne pokolenia.
Ewa Gebert / prezes Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals
W nowym budynku są m.in. recepcja, pomieszczenie socjalno-kuchenne, tzw. brudownik, archiwum oraz biura dla pracowników. Znajdziemy tam także profesjonalne biuro adopcyjne. To właśnie w nim psy i koty pod okiem specjalistów będą się zapoznawać z potencjalnymi właścicielami w warunkach zbliżonych do domowych.
Modernizacja „Ciapkowa” w liczbach
Na modernizację „Ciapkowa” przeznaczono w sumie 10 mln zł. Ostatni etap kosztował miasto 1,2 mln zł.
Licytacja na rzecz zwierzaków
Z okazji zakończenia inwestycji, OTOZ Animals organizuje internetową licytację unikatowych obrazów Zofii Różyckiej z wystawy „Pies z Ciapkowa”, która towarzyszyła licznym akcjom edukacyjnym schroniska. Każdy obraz przedstawia innego mieszkańca gdyńskiego schroniska oraz jego osobistą historię, dzięki czemu jest jedyny w swoim rodzaju.
Na licytacje trafią także torby wykonane z baneru wiszącego na płocie schroniska w trakcie modernizacji. Zostały uszyte w duchu gospodarki odpadami w obiegu zamkniętym przez Spółdzielnię Socjalną Zeroban z Gdańska. Pracują tam osoby z niepełnosprawnościami oraz doświadczeniem uchodźczym.
Aukcja prowadzona jest na platformie Allegro, a wszystkie uzyskane środki będą przeznaczone na wsparcie zwierząt z „Ciapkowa”.
Co wiemy o „Ciapkowie”?
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Gdyni przy ul. Małokackiej powstało w 1964 roku. Rocznie trafia do niego około 300 zwierzaków z Gdyni i Redy. Wszystkie po okresie kwarantanny są sterylizowane i chipowane. Na co dzień w schronisku pracuje 37 osób. To m.in.: technicy weterynarii, behawioryści czy lekarze weterynarii, którzy są wspierani przez grupę około 100 wolontariuszy.
Schronisko prowadzi również pogotowie interwencyjne. Przeszkoleni pracownicy zajmują się obsługą zgłoszeń dotyczących zabłąkanych oraz rannych zwierząt.
Około 90 procent psów i 70 procent kotów właścicielskich znalezionych na terenie Gdyni wraca do swoich właścicieli.
Napisz komentarz
Komentarze