Zespół Ratownictwa Medycznego pełni od 1 czerwca dyżury całodobowe w Krynicy Morskiej przez siedem dni w tygodniu. Ambulans bazuje w budynku miejscowej remizy strażackiej, z doskonałym wyjazdem na główną drogę wojewódzką 501, prowadzącą wzdłuż Mierzei Wiślanej. Ratownicy medyczni mają do dyspozycji fabrycznie nową karetkę z pełnym wyposażeniem.
Samorządy miast i gmin na Mierzei Wiślanej od lat zabiegają o ustanowienie stałych dyżurów zespołu ratownictwa medycznego w tym regionie. W sezonie wakacyjnym jest to bezdyskusyjne - tylko w samej Krynicy Morskiej przebywa jednocześnie nawet 30 tysięcy ludzi, w ogromnej większości turystów przybywających tutaj na krótszy lub dłuższy pobyt. Najbliższe szpitale znajdują się w Nowym Dworze Gdańskim, Malborku i Elblągu. Odległość z Nowego Dworu do Krynicy Morskiej to 37 km, nawet dla jadącej "na sygnale" karetki oznacza to około 30 minut czasu na dojazd do pacjenta. Niezależnie od zatorów samochodowych na drogach, spowodowanych intensywnym ruchem oraz prowadzonym remontem drogi 501. Bazowanie ambulansu w Krynicy Morskiej ogromnie skraca czas dotarcia zespołu ratownictwa medycznego na miejsce.
CZYTAJ TEŻ: Szpital w Starogardzie Gdańskim z nową karetką
Dyżury medyków będą prowadzone co najmniej do końca sierpnia. Miejscowe samorządy lokalne podtrzymują stanowisko, by pozostawić zespół ratownictwa medycznego w Krynicy Morskiej na stałe, także poza wakacyjnym sezonem. Argumentują, że przecież mieszka tu sporo ludzi na stałe, ponadto coraz więcej ośrodków turystycznych i pensjonatów rozszerza swoją ofertę na inne miesiące, nie tylko letnie.
Napisz komentarz
Komentarze