Marc Navarro nowym zawodnikiem Arki Gdynia
Zanim żółto-niebiescy wyszli na murawę stadionu w Legnicy, klub poinformował nas, że nowym zawodnikiem Arki Gdynia będzie hiszpański obrońca Marc Navarro. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu, ale może zostać przedłużona. Ile szans na udowodnienie swojej przydatności do Arki dostanie Navarro, to już inna sprawa, ale na występ w Legnicy przeciwko Miedzi jeszcze nie mógł liczyć. Hiszpan ma niezłe piłkarskie CV, bo grał w Espanyolu Barcelona i był zawodnikiem Watfordu, w obu tych klubach występował w najwyższych klasach rozgrywkowych. 29-letni prawy obrońca przyszedł do Arki na wniosek trenera Wojciecha Łobodzińskiego, który chce poszerzyć kadrę swojej drużyny i wzmocnić konkurencję w formacji defensywnej.
Fortuna 1. Liga. Miedź Legnica-Arka Gdynia. Zwycięstwo żółto-niebieskich
Arkowcy jechali do Legnicy pełni wiary w sukces. Mieli ku temu argumenty, bo dwa ostatnie mecze, które rozegrały ze sobą te drużyny, zakończyły się wygranymi gdynian. Najpierw w Gdyni Arka pokonała Miedź w lidze 2:1, a dziewięć dni później w pucharowym spotkaniu w Legnicy Arka zwyciężyła 2:0. Oba mecze odbyły się jednak we wrześniu. Na wiosnę Miedź gra w kratkę, ale raczej nie rezygnuje z walki o miejsce w barażach o ekstraklasę. Dla Arki był to kolejny bardzo ważny mecz, bo zdobycz punktowa pozwalała gdynianom nie tylko na spokojne Święta Wielkanocne, ale i dawała szanse na zrównanie się punktami z Lechią (w przypadku jej remisu z Odrą) lub powrót na pozycję lidera (gdyby Lechia przegrała).
Trener Łobodziński do wyjściowego składu Arki desygnował Iworyjczyka Alassane Sidibe, który swoimi wcześniejszymi występami zasłużył na zaufanie. W Legnicy arkowcy szybko przejęli inicjatywę, jak to zwykle bywa, byli dłużej przy piłce, ale nie udało im się w tym fragmencie meczu zaskoczyć defensywy Miedzi, która dość skutecznie przeszkadzała gdynianom. Z czasem goście inicjowali coraz bardziej konkretne akcje, ale trudno o gole, kiedy oddaje się tylko jeden celny strzał. Ten drugi był już na wagę gola, który padł pod koniec pierwszej połowy meczu. Niezawodny Karol Czubak wykorzystał odbitą przez obrońców Miedzi bezpańską piłkę i strzałem w długi róg wpakował ją do bramki.
Arka w drugiej części meczu mogła go szybko „zamknąć”, strzelając co najmniej dwa gole z sytuacji, które sobie wypracowała. Nie udało się jednak podwyższyć tego prowadzenia. Ważne jednak, że defensywa gdynian spisywała się bez zarzutu i Arka potrafiła „dowieźć” do końca spotkania korzystny rezultat. A to oznacza, że w sobotę, 30 marca Arka Gdynia obejmuje prowadzenie w tabeli Fortuny 1. Ligi. Ma jeden punkt przewagi nad Lechią, która swój mecz rozegra we wtorek, 2 kwietnia z Odrą Opole w Gdańsku.
Miedź Legnica-Arka Gdynia 0:1 (0:1)
Bramka: Karol Czubak (42).
Napisz komentarz
Komentarze